Stadion Legii droższy o sto milionów?
źródło: Życie Warszawy; autor: voytek
Nie 180 mln zł, ale co najmniej 250, a nawet 300 mln będzie kosztowała przebudowa stadionu Legii. To może zdecydowanie wyhamować inwestycję.
Reklama
Wydawało się, że w sprawie nowoczesnej areny dla klubu piłkarskiego Legia wszystko już jest jasne. Wskutek błędów w ofercie niemieckiego konsorcjum HBM miasto zdecydowało o unieważnieniu przetargu na projekt i budowę stadionu przy Łazienkowskiej. Zapadła decyzja, że nowego obiektu sportowego nie będzie. Zmodernizowany za to zostanie stadion, na którym Legia gra dziś.
Rada Warszawy przeznaczyła na tę modernizację 180 mln zł. Z wyliczeń Grupy ITI, właściciela KP Legia, wynika, że jest to kwota, która wystarcza na powiększenie liczby miejsc na stadionie z 14 tys. (tyle jest obecnie) do 32 tys. Inwestycja trwałaby trzy lata. Udałoby się także zadaszyć wszystkie trybuny. Ale pojawił się problem.
– To całkowita kwota, jaką miasto może przeznaczyć na te prace. Całkowita, czyli włącznie z 22-proc. podatkiem VAT oraz kosztami tzw. przyłączy technicznych, czyli zapewnienia wody, prądu, ciepła i innych mediów – tłumaczy Michał Borowski, p.o. wiceprezydenta Warszawy i koordynator przygotowań do przebudowy stadionu.
W praktyce oznacza to, że pieniędzy na budowę jest mniej, a plany zwiększenia liczby krzesełek trzeba będzie zweryfikować i rozbudować tylko część stadionu. W takim układzie inwestycja traci jednak sens, bo tylko 32 tys. miejsc na stadionie dostosowuje go do minimalnych wymagań UEFA.
Więcej w Życiu Warszawy.
Reklama