Stadion Lecha: naprawiono zadaszenie nad czwartą trybuną
źródło: Głos Wielkopolski; autor: krzychuT
Pracownicy spółki Kontent umocowali wczoraj naderwany pas przytrzymujący membranę nad czwartą trybuną stadionu przy ulicy Bułgarskiej. Okazało się, że sznurek, który wykorzystano do jego przyszycia był wadliwy. Przy okazji naprawy sprawdzono także stan całego zadaszenia. Nie znaleziono żadnych usterek.
Reklama
Uszkodzenie membrany, stanowiącej zadaszenie nad czwartą trybuną stadionu przy ulicy Bułgarskiej zauważyli pracownicy firmy AK_bud Kurant (była w konsorcjum, które budowało czwartą trybunę, a teraz spółka wznosi drugą trybunę). Jak wyjaśniał Jan Derkacz, dyrektor do spraw inwestycji AK-bud Kurant, przez lornetkę dostrzeżono, że pas przytrzymujący membranę został naderwany. Sprawcą miał być silny wiatr. Podobnie twierdził Ryszard Koniewicz, właściciel spółki Kontent, która zrobiła membranę. Wczoraj, okazało się, że winny był nie tylko wiatr.
-Zły był sznurek, którym przykryto pas - mówi Ryszard Koniewicz. - Teraz użyliśmy grubszego.
Na pytanie, czy wiatr nie oderwie także innych części, skoro użyto zbyt cienkiego sznurka, właściciel spółki Kontent zaprzeczył. - Ten fragment sznurka akurat był wadliwy - twierdzi R. Koniewicz - Pozostały jest dobry. Przy okazji wczorajszej naprawy sprawdziliśmy również stan techniczny całej membrany. Wszystko jest w porządku.
Reklama