Wkrótce Kielce będą mieć dwa stadiony ze sztucznym oświetleniem.

Stadion należy do miasta, i to z budżetu Kielc finansowane są prace. Kosztować będą 460 tys. zł. Modernizacja potrwa do końca października. Ze stadionu zniknie ogrodzenie za bramkami i zostanie jedynie to wzdłuż trybun. W ten sposób ograniczony plac będzie teraz jednolity, a za bramkami będzie dodatkowa przestrzeń, również przeznaczona do treningów.

Na czterech rogach placu staną 18-metrowe słupy oświetleniowe ze światłem o natężeniu ponad 300 luksów, umożliwiające przeprowadzenie treningów na całej przestrzeni między trybunami. Meczów ligowych rozgrywać nie będzie można, bo minimalne natężenie światła na takie zawody musi wynosić 500 luksów. Stadion przy ul. Szczepaniaka jest jednak przeznaczony typowo na treningi i dla drugiej drużyny Kolportera Korony. Obiekt otrzyma również system automatycznego nawadniania. W przyszłym roku wzbogaci się o nową stolarkę w budynku klubowym, wyremontowana będzie również kotłownia gazowa.

To nie ostatnia inwestycja sportowa władz Kielc. Być może jeszcze w tym roku rozpocznie się budowa bocznego boiska stadionu przy ul. Ściegiennego. Na miejscu dzisiejszego parkingu u zbiegu ul. Gagarina i al. Legionów powstanie boisko treningowe z naturalną podgrzewaną murawą. Będzie ono też oświetlone i otoczone niewielkimi trybunami.

W następnej kolejności - jeśli znajdą się w budżecie pieniądze, to już w przyszłym roku - modernizowana będzie druga treningowa płyta kompleksu przy ul. Ściegiennego - tam, gdzie obecnie jest trawiaste boisko, będzie plac ze sztuczną, podgrzewaną i również oświetloną murawą z trybunami.

Leszek Salva, Gazeta Wyborcza, 12.10.2006