Kielecki stadion otwarty dla zwiedzających
źródło: Gazeta.pl; autor: Krzysztof
Wzorem czołowych klubów Europy Kolporter Korona zaprasza do zwiedzania stadionu i siedziby klubu przy ul. Ściegiennego.
Reklama
Pierwszą grupą będą już w czwartek rano uczniowie jednej kieleckich podstawówki z osiedla Pod Dalnią. Wycieczki będzie oprowadzał specjalnie przeszkolony pracownik klubu. Zwiedzający dowiedzą się, na jakich zasadach funkcjonuje profesjonalny klub piłkarski, jak działa system kart kibica, obejrzą projekcję wideo z meczów kieleckiego klubu i ważnych momentów w jego historii. Zobaczą centrum prasowe i to, co kryje najnowocześniejszy stadion w Polsce. Wejdą do centrum monitoringu i usłyszą o sposobach zapewniania bezpieczeństwa na obiekcie. Czynny będzie też sklep z pamiątkami i będzie można poznać kulisy działalności stowarzyszenia kibiców, którzy przygotowują oprawy meczów. W przyszłości zacznie też działać klubowa izba pamięci, której zalążek już istnieje.
- Pomysł nie jest oryginalny. Na zachodzie Europy to standard od kilkudziesięciu lat. Można zwiedzać stadiony Barcelony, Bayernu Monachium, Old Trafford w Manchesterze i setki innych. Te kluby mają oczywiście wielkie osiągnięcia i bogatą historię, ale nasz stadion pod wieloma względami również jest wyjątkowy. Choćby dlatego że nie ma drugiego takiego w kraju i zastosowano na nim po raz pierwszy wiele rozwiązań - mówi Sławomir Sijer, dyrektor Kolportera Korony.
Klub zaprasza nie tylko wycieczki szkolne, lecz również turystów przyjeżdżających do naszego miasta. Oferta trafi do centrum informacji turystycznej i do folderów reklamowych miasta. Warunkiem wejścia na stadion jest zebranie 20 osób. Zwiedzanie odbywać się będzie we wtorki i czwartki w godz. 12-14; po wcześniejszym uzgodnieniu można wybrać inny termin. Bilety kosztują 5 zł oraz 2,5 zl ulgowy dla uczniów i studentów. Dzieci do lat 4 wchodzą za darmo. Czas trwania wycieczki to około 45 minut. Na zwiedzanie stadionu można się umówić w siedzibie klubu przy ul. Ściegiennego 8 lub pod numerem telefonu 041 34 034 28.
- To dopiero początek takiej działalności - dodaje dyrektor Sijer. - Chcemy, by w niedalekiej przyszłości na stadionie możliwe było organizowanie lekcji wychowawczych, które uczniowie mają w szkołach. Na Zachodzie ten system jest bardzo rozbudowany i w tym kierunku będziemy zmierzać.
Leszek Salva, Gazeta Wyborcza, 5.10.2006
Reklama