Śląsk chce przełożyć mecz z ŁKS-em Łomża na październik. Spotkania z Kmitą Zabierzów i Lechią Gdańsk wrocławianie rozegrają na Stadionie Olimpijskim.

- Wszystko wskazuje, że mecz z ŁKS-em przełożymy, a kolejne spotkania, aż do zakończenia modernizacji Oporowskiej, będziemy rozgrywali na Stadionie Olimpijskim. Nie mogliśmy teraz grać na Olimpijskim, bo jest tam światowy zlot karawaningu - krótko przedstawia sytuację Rafał Sobański, prezes Śląska.

Szefowie wrocławskiego klubu uzyskali zgodę działaczy z Łomży i teraz czekają na potwierdzenie przełożenia meczu z Polskiego Związku Piłki Nożnej. Piłkarska centrala jednak już wcześniej zapowiedziała, że jeżeli oba kluby dojdą do porozumienia, to przychyli się do wniosku.

Wszystko przez przeciągający się remont stadionu na Oporowskiej. Ze względu na wykopy związane z instalacją jupiterów wykluczone było, aby na pierwszych meczach sezonu kibice mogli zasiąść na trybunie odkrytej. Mimo wszystko prezesi Śląska chcieli, aby drużyna grała na dobrze znanym im obiekcie nawet kosztem ograniczenia widowni. Wiązałoby się to z wpuszczeniem widzów tylko na trybunę krytą, która może pomieścić trzy tysiące ludzi. Ale na takie rozwiązanie policja patrzyła z niechęcią. Wrocławski klub musiałby zabezpieczyć sam plac budowy, ale także pobliski teren. - To by nas kosztowało więcej niż zabezpieczenie meczu przy otwartych wszystkich trybunach. Trzeba by było tak zabezpieczyć stadion, aby nikt się nie mógł dostać na trybunę odkrytą, bo tam jest plac budowy i gdyby doszło do jakiegoś wypadku, dopiero mielibyśmy problem - wyjaśnia Sobański.

- Poza tym, że to by bardzo dużo kosztowało, zabezpieczenie całego terenu jest praktycznie nie do wykonania na czas. Może do piątku zdążylibyśmy, ale nie możemy czekać z wizytacją policji do piątku, bo gdyby były jakieś zastrzeżenia, to zostalibyśmy "na lodzie" - dodaje menedżer Śląska Krzysztof Świątkowski.

Mecz Śląska z ŁKS-em zostanie przełożony najprawdopodobniej na 31 października. Tym samym pierwszy pojedynek we Wrocławiu zespół Lubosza Kubika zagra 19 sierpnia z Kmitą Zabierzów. Na ten mecz oraz na spotkanie z Lechią Gdańsk (9 września) Śląsk przeniesie się na Stadion Olimpijski.

Na Oporowskiej wrocławski zespół pierwsze spotkanie rozegra 23 września z Górnikiem Polkowice. Przypomnijmy jeszcze, że Śląsk już przełożył mecz ze Stalą Stalowa Wola z 30 sierpnia na 26 września. Tym samym w pierwszych pięciu kolejkach drużyna Kubika aż cztery razy zagra na wyjeździe.

Mariusz Wiśniewski, Gazeta Wyborcza, 1.08.2006.