Podczas gdy inne stadiony są w trakcie budowy, "Stadion Olimpijski" pozostaje zatamowany.

Mistrzostwa Świata w Niemczech zawładnęły umysłami i sercami kibiców na całym świecie. Nie można jednak zapominać o tym, że w międzyczasie Ukraina, wspólnie z Polską, bierze udział w innym projekcie na olbrzymią skalę, czyli w konkursie o przyznanie praw do organizacji finałów Mistrzostw Europy w 2012 roku.

Co dokładnie nasze kraje mogą przeciwstawić ofercie konkurentów? Jakie asy kryją się jeszcze w naszych rękawach? Ostatnio, to pytanie jest często zadawane, ponieważ do rozstrzygnięcia konkursu pozostało mniej niż pół roku.

Jedną z głównych gwarancji sukcesu są stadiony piłkarskie, które spełniają wszystkie wymogi związane z organizacją wydarzenia na taką skalę. Według dokumentów zgłoszeniowych, cztery miasta na Ukrainie są gotowe do przeprowadzenia meczów podczas EURO 2012: Kijów, Donieck, Dniepropietrowsk oraz Lwów. Do grona tych miast dołączyła Odessa jednak na razie ma ona status miasta rezerwowego. Wiadomo, że organizatorzy, poza stadionami głównymi, muszą zaproponować gościom listę innych aren sportowych, gdzie drużyny uczestniczące w turnieju finałowym będą mieć możliwość przeprowadzania przygotowań i rozgrywania meczów kontrolnych.

Z wielką przyjemnością należy przyznać, że trzy spośród czterech miast planowanych do organizacji EURO 2012 chcą wybudować ultranowoczesne stadiony. Ponadto, według inwestorów, budowa tych stadionów zostanie przeprowadzona bez względu na to, czy nasze kraje wygrają konkurs o prawa do organizacji mistrzostw, czy nie. Rozstrzygnięcie zostanie ogłoszone już w grudniu tego roku. W Doniecku i Dniepropietrowsku, prace budowlane już się rozpoczęły.

Urząd miasta we Lwowie podjął decyzję o przyznaniu terenów do budowy stadionu, która powinna rozpocząć się lada chwila.

Na dzień dzisiejszy, to stolica Ukrainy pozostaje jedyną poważną przeszkodą. Narodowy kompleks sportowy "Olimpijski", który od zawsze był dumą i chlubą kraju, jest coraz bardziej zatamowany przez olbrzymie centrum handlowe. Prokuratorowi Generalnemu oraz Radzie Ministrów Ukrainy nie udało się odwrócić tego procesu.

Jednak, pomysł na przebudowę głównego stadionu wciąż istnieje. Musi być on jeszcze ratyfikowany przez Urząd Miasta oraz Radę Ministrów. Na początku tego roku, protokół celów został podpisany ze znaną, międzynarodową firmą "Hochtief", która będzie odpowiedzialna za realizację tego projektu. Ta sama firma mająca doświadczenie w budowie najnowocześniejszych stadionów w wielu miastach na świecie podjęła się budowy stadionów w Dniepropietrowsku oraz Lwowie.

Źródło: "Три туза в рукаві. Столиця – в мізері?...", Юрій Трохимчук, Газета "Команда"