Remont stadionu Odry Opole opóźni się

źródło: gazeta.pl; autor: qvist

Po awansie Odry do II ligi miasto musi natychmiast zainwestować w nagłośnienie, monitoring i sektor dla kibiców przyjezdnych na stadionie przy ul. Oleskiej. Wielki remont zaś się przesunie.

Reklama

Odra Opole awansowała do II ligi i po kilkudniowej euforii działacze zetknęli się z szarą rzeczywistością. Stadion przy ul Oleskiej, by otrzymać licencję, musi mieć poprawione nagłośnienie, monitoring i przygotowany sektor dla kibiców drużyn przyjezdnych. Te prace muszą być wykonane jeszcze przed inauguracją II ligi, czyli pod koniec lipca. - Przedstawiciel PZPN nie pozostawił nam wątpliwości, miasto musi się do tych prac zabrać jak najszybciej - zapowiada Guido Vreuls, wiceprezes opolskiej Odry.

Jeśli opolanie chcą gościć na swoim stadionie kibiców drużyn przyjezdnych, to zobowiązani są przygotować dla nich sektor z krzesełkami. - Planujemy zainstalowanie - na nazwijmy ją starej trybunie - około 200 krzesełek dla gości - wyjaśnia Arkadiusz Karbowiak, wiceprezydent Opola, odpowiedzialny także za sport.

Są też inne pilne kłopoty. - Każdy mecz kosztuje nas mnóstwo pieniędzy, zamiast płacić za wynajem nagłośnienia czy monitoringu, lepiej to kupić. Po drugie, zabezpieczenie meczu kosztuje nas od 15 do 20 tys. zł. Najwięcej mecze podwyższonego ryzyka, a w drugiej lidze pewnie większość z nich takimi będzie. Musimy porozmawiać z policją i ochroną, bo dla nas wydawanie na ochronę na każdy mecz wpływów ze sprzedaży dwóch tysięcy biletów to ogromny wydatek.

W budżecie miasta na remont stadionu przy ul. Oleskiej zarezerwowano 900 tys. zł, które pochodzą z oszczędności na administracji i z rezerwy budżetowej. Teraz gros tych pieniędzy pójdzie na przystosowanie go do wymogów PZPN, reszta na projekt przebudowy.

W marcu władze miasta pokazały program funkcjonalno-użytkowy stadionu przy ul. Oleskiej. Zgodnie z nim na wiosnę 2007 roku, w pierwszym etapie budowy, miała być gotowa trybuna na 2,5 tysiąca miejsc. Docelowo stadion miał pomieścić 12 tysięcy kibiców. - Gdy na ten plan popatrzyli fachowcy znający się na budowie obiektów sportowych, a zwłaszcza stadionów piłkarskich, poddali go totalnej krytyce. Nie pozostało nic innego, jak od niego odstąpić - przyznaje Karbowiak. - Nowoczesne stadiony nie mają łuków, a to zakładała nasza wizualizacja. Musimy zbudować trybunę kaskadową i nie ma to być betonowy moloch, ma to być nowoczesna konstrukcja - dodaje Karbowiak. Przewiduje, że nim zostanie wybrany projekt i rozstrzygnięty przetarg, prace ruszą najwcześniej pod koniec 2007 roku, a zostaną zakończone w 2011. - Nie ma więc sensu budowanie na wiosnę trybuny na 2,5 tysiąca miejsc, bo byłaby to faktycznie prowizorka, a nie o to nam chodzi - uważa wiceprezydent.

Miasto chce także w 2007 roku przeprowadzić modernizację murawy boiska przy ul. Oleskiej, a wiceprezes Vreuls namawia do zrobienia jej podgrzewanej.

Reklama