Śląsk dla Kazimierza Górskiego

źródło: Metro; autor: Krzysztof

Stadion Śląski w Chorzowie może nosić imię naszego legendarnego trenera

Reklama

Trener Kazimierz Górski zawsze cenił śląskich piłkarzy i kibiców. Kiedy prowadził reprezentację Polski do sukcesów na mistrzostwach świata i igrzyskach olimpijskich, ważne role odgrywali w niej Ślązacy: Włodzimierz Lubański, Jerzy Gorgoń, Zygmunt Maszczyk czy Hubert Kostka. Na Stadionie Śląskim w Chorzowie piłkarze Górskiego zwyciężali największe potęgi - Anglię i Holandię. - Nigdzie indziej nie było tak wspaniałej atmosfery i kibiców jak tam - podkreślał często legendarny trener.

Dlatego władze województwa chciałyby uczcić zmarłego we wtorek trenera i nazwać Stadion Śląski jego imieniem. - Najpierw musimy jednak wystąpić o zgodę do rodziny pana Kazimierza Górskiego. Myślę, że decyzja sejmiku i zarządu województwa byłaby w tej sprawie jednomyślna - mówi Jan Grela, wicemarszałek woj. śląskiego. Najbliższe posiedzenie sejmiku, które mogłoby zająć się tą sprawą, odbędzie się w czerwcu.

Po raz ostatni Górski odwiedził Stadion Śląski jesienią ub.r. Wziął udział w jubileuszowych uroczystościach Polonii Bytom. Jako lwowiak z urodzenia zawsze kibicował Polonii, kontynuatorce kresowych tradycji.

30 maja przed meczem Polska - Kolumbia na Stadionie Śląskim odbędzie się wspólna modlitwa poświęcona Kazimierzowi Górskiemu i ofiarom katastrofy hali Międzynarodowych Targów Katowickich. Nasi piłkarze zagrają z czarnymi opaskami.

Reklama