Nowe stadiony: Wielka piątka z USA
źródło: własne; autor: Redakcja
Dużo jest wielkich stadionów na świecie, ale nigdzie nie ma ich tak wielu, jak w USA. Dziś prezentujemy Wam 5 nowych obiektów, z których 4 są największymi w tym kraju, a piąty jest tuż za nimi.
Reklama
Największym z nich i jednocześnie największym prezentowanym dotąd na naszej stronie jest Michigan Stadium, którego pojemność to 107 501 miejsc. Mogący pomieścić ledwie 220 widzów mniej Beaver Stadium jeszcze 8 lat temu był największym stadionem w USA (w 1998 roku Michigan Stadium otrzymał 5 000 nowych miejsc). Mimo utraty prowadzenia jego rozmiary- zwłaszcza dzięki wielopoziomowym trybunom za bramkami, muszą budzić podziw.
Nieco „z tyłu” uplasował się Neyland Stadium, którego konstrukcja jest wyjątkowa nie tylko w skali Stanów Zjednoczonych. Chociaż dwupoziomowe trybuny nie są niczym nowym w konstrukcji stadionów, to jednak dwa poziomy przy pojemności 102 544 miejsc są niemal niespotykane. Tylko jeden stadion na świecie może pod tym względem równać się z Neyland Stadium (Rungnado May Day Stadium w Korei Północnej), przy czym ten drugi powstał jako kaprys dyktatora, podczas gdy wielkość pierwszego jest podyktowana potrzebami- regularnie wypełnia się po brzegi.
Z liczbą 101 568 krzesełek Ohio Stadium ledwie przekracza magiczną barierę, ale ten nowoczesny obiekt o stromych trybunach także ma niepowtarzalny kształt. Dwupoziomowe trybuny o jednorodnej konstrukcji okalają boisko z trzech stron, a czwarta z olbrzymim telebimem na koronie „wbija się” klinem w kompozycję.
Ostatni stadion to Rose Bowl, znany z organizacji licznych ważnych imprez sportowych, jak choćby Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. W USA ma miano legendarnego, według wielu to najważniejszy obiekt w kraju. Przez prawie 50 lat jego pojemność przekraczała 100 000 miejsc, jednak ostatnia wymiana plastikowych ławeczek na krzesełka (1998) zmniejszyła ją do „ledwie” 91 136. W ostatnich latach pojawiały się różne koncepcje modernizacji, włącznie z ekstremalną propozycją zmniejszenia go do 35 000, jednak póki co amerykańska legenda doczekała się jedynie kosmetycznych poprawek.
Przy tej okazji chcemy przeprosić za przeciągające się prace nad stadionami w Argentynie, jednak dostępność zdjęć jest wyjątkowo niska. Kiedy tylko uzbieramy konkretną liczbę tamtejszych aren piłkarskich, zaprezentujemy je wszystkim i zaczniemy prace nad innym wybranym przez Was krajem.
Reklama