Prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski powiedział po ogłoszeniu klasyfikacji miast kandydujących do zorganizowania spotkań Euro 2012 w Polsce, że była to decyzja o charakterze pozamerytorycznym. Zastanawia się nad możliwością złożenia od tej decyzji odwołania.

Kraków wśród sześciu polskich miast znalazł się na przedostatnim miejscu. Oznacza to, że jeśli Polska wspólnie z Ukrainą otrzyma prawo zorganizowania mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012, to istnieją małe szanse, aby w mieście pod Wawelem były rozgrywane spotkania (takie prawo będą mieć cztery pierwsze miasta).

- Jest to decyzja o charakterze pozamerytorycznym, dlatego że z naszych wyliczeń i z tego co sprawdziliśmy na oficjalnych stronach internetowych miast, które startowały do tego rankingu, mamy znacznie lepszą bazę noclegową, ofertę turystyczną, znacznie lepsze przygotowanie do imprez sportowych, znacznie lepszą komunikację i znacznie lepsze tradycje sportowe. Będzie trzeba zbadać tą sprawę i jeśli była to decyzja administracyjna, to z pełną konsekwencją będziemy się od niej odwoływać - powiedział prezydent Krakowa Majchrowski.

Według Majchrowskiego poniedziałkowa decyzja osłabia polskie starania o współorganizację mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku.

- Jeśli proponujemy te miasta, które nie spełniają większości kryteriów, to automatycznie sami osłabiamy naszą pozycję przed grudniową decyzją, które państwo dostanie Euro 2012. A przecież w 2012 roku, ani ja nie będę prezydentem, ani ci, którzy podejmują teraz decyzje, nie będą - mam nadzieję - rządzić - powiedział Majchrowski.

Koordynator Euro 2012 Kraków, Paweł Pach powiedział, że przedstawiciele UEFA, którzy przyjadą do nas w tym roku będą musieli posiadać dużą wyobraźnię, gdyż stadiony w 3 z 4 pierwszych wybranych miast istnieją tylko na papierze.

O stadionach także wypowiedział się prezydent Majchrowski: - Część z tych miast, które uzyskały akceptację nie tylko nie ma żadnego stadionu, to nie ma nawet terenu pod jego budowę.

Majchrowski zapewnił, że nie zostanie przerwana przebudowana stadionu Wisły Kraków.

W poniedziałek Zespół ds. Wyboru Miast Gospodarzy ustalił kolejność, w jakiej 6 miast polskich zostanie zaprezentowanych w zgłoszeniu do UEFA. Na pierwszym miejscu znalazł się Poznań z 48 punktami, na drugim Warszawa (40 pkt), trzecim Gdańsk (32), czwartym Wrocław (30), piątym Kraków (24) i na szóstym Chorzów (15).

Na włączenie do dokumentacji wszystkich miast kandydujących na gospodarzy Euro-2012, zgodę wyraziła UEFA. Warunkiem było zaprezentowanie ofert czterech miast jako głównych kandydatów i dwóch jako dodatkowych gospodarzy (w tym Krakowa). Według decyzji UEFA obowiązek zaprezentowania ośmiu miast z każdej kandydatury uwarunkowany jest koniecznością porównania zgłoszeń w wymierny i obiektywny sposób. Jednocześnie UEFA nie wykluczyła możliwości rozegrania ME na więcej niż ośmiu stadionach.