Euro 2012: oferta Krakowa po wstępnej ocenie
źródło: Gazeta Wyborcza; autor: Krzysztof
Dokumentacja Krakowa jest kompletna, wykracza nawet poza wymogi UEFA - takie słowa usłyszał wczoraj szef Referatu Kultury Fizycznej UMK Paweł Opach na spotkaniu ze Sztabem Projektu ds. Organizacji Euro 2012. Już w środę sztab ogłosi, czy Kraków wejdzie do czwórki miast, które będą się starać o organizację piłkarskich Mistrzostw Europy w 2012 roku.
Reklama
Rywalizujemy z Poznaniem, Gdańskiem, Warszawą, Wrocławiem i Chorzowem. Na spotkaniu w Warszawie dokonano wczoraj wstępnej oceny projektu każdego z miast. - Nasza propozycja wywarła dobre wrażenia - mówił Opach, ale do triumfalnego otwarcia szampana jeszcze daleko. - Do środy żadne miasto nie będzie skreślone - uzasadnia.
Sztab przy selekcji kandydatur postanowił wziąć pod uwagę dodatkowe kryteria, co tylko ucieszyło przedstawiciela Krakowa.
- Na szczęście będą brane pod uwagę lotnisko i hotele, jakimi dysponują miasta. To przecież nasze atuty - zwraca uwagę Paweł Opach. Koordynował pracę 30 instytucji, które przygotowały ofertę miasta jako jednej z baz Euro 2012.
Kraków spełnia wszystkie kryteria. Stadion Wisły dużo wcześniej niż w wymaganym terminie (połowa czerwca 2010 r.) może być rozbudowany do wymaganej pojemności 34 tys. widzów. Obiekty potrzebne do rozgrywania ME mają uregulowane prawo własności do terenu. - Miasto jest właścicielem tych ziem - precyzuje Opach.
W kategorii "źródła finansowania" Kraków ma podpisane umowy na finansowanie budowy stadionu z Ministerstwem Sportu i Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Ze środkami z budżetu miasta (do 2008 r.) budżet na wiślacką arenę ma już 74 mln zł. Dodatkowo Kraków liczy na dofinansowanie inwestycji z funduszy UE. Na wypadek gdyby go nie otrzymało, prezydent Jacek Majchrowski specjalną promesą zapewnił, że miasto zorganizuje tzw. montaż finansowy.
Kraków z nawiązką wypełnia wymogi odnośnie bazy hotelowej, a lotnisko w Balicach ma coraz większą przepustowość, leży blisko śródmieścia, ma dobre połączenia krajowe i międzynarodowe. Wkrótce zostanie uruchomiona linia lotnicza Kraków - Kijów. Jest to o tyle ważne, że Ukraina razem z Polską chce organizować Euro 2012.
W mieście są też niezłe połączenia "obiektów kluczowych", czyli np. hoteli, które będą bazą UEFA (do wyboru Sheraton albo Radisson) z dworcem PKP. W ramach starań o organizację ME Kraków zagwarantował też rozwój infrastruktury transportowej do 2008 r. - Sztab będzie miał trudny wybór, ale nasza oferta chyba nie ma słabych punktów - twierdzi Paweł Opach.
Michał Białoński, Gazeta Wyborcza, 07.04.2006
Reklama