Warszawska Polonia remisem 0:0 z Arką Gdynia zainaugurowała rozgrywki na nowej płycie boiska. Tym samym, Czarne Koszule są szóstym polskim klubem dysponującym podgrzewaną murawą.

Prace nad nową nawierzchnią opóźniły się z przyczyn proceduralnych- czekano na zgodę władz miasta, które współfinansowały inwestycję. W związku z tym murawa nie przedstawia się obecnie imponująco. Prezes Zielonej Architektury (zwycięzca przetargu), Marek Wypychowski, tłumaczy: - Byłoby o wiele lepiej, gdybyśmy zaczęli pracę latem, w czasie pełnej wegetacji trawy. Na razie murawa ma niezbyt ładny kolor, ale to jest naturalne późną jesienią. Poza tym musieliśmy wymienić część rolek z trawą. Te przywiezione w pierwszej kolejności (z Holandii) były mokre.

W ciągu dwóch tygodni Polonia rozegra u siebie 4 spotkania. To z pewnością spowoduje pewne zniszczenia na nowej murawie, jednak Zielona Architektura jest na to przygotowana. W celu wypełnienia ewentualnych ubytków w nawierzchni, firma zrobiła za jedną z bramek specjalne poletka z trawą, która posłuży do uzupełniania braków. Całkowity koszt inwestycji to 2,9 miliona złotych.