Podczas prac modernizacyjnych na stadionie Lecha w Poznaniu przy rozbiórce trybuny odkopano pruski bunkier z XIX wieku. Odsłonięto korpus historycznej fortyfikacji.

Znajduje się on w miejscu, gdzie rozebrano trybunę, na której siedzieli jeszcze niedawno najbardziej zagorzali kibice poznańskiego klubu. Do czerwca przyszłego roku powstanie tam kolejna, nowa betonowa trybuna. Musi ona być gotowa przed rozpoczęciem w lipcu piłkarskich mistrzostw Europy do lat 19, które rozegrane zostaną na terenie Wielkopolski.

Odkopany bunkier nie utrudni budowy samej trybuny natomiast powstaną problemy w drugim etapie - instalacji dachu. Według projektu jeden z filarów niezbędny w konstrukcji dachu przypada w miejscu, gdzie znajduje się bunkier. Na stadionie trwają prace archeologiczne. Nie dotarto jeszcze do żadnych drzwi i trudno ocenić na tym etapie, czy jest on połączony ze znajdującym się w sąsiedztwie stadionu historycznym fortem.

Po ostatnim, piątkowym meczu ligowym z Pogonią Szczecin na stadionie Lecha trwają intensywne prace związane z zamontowaniem podgrzewanej płyty. Zdarta została stara nawierzchnia murawy. Prace zakończone zostaną przed świętami. Przy podgrzewaniu boiska zastosowany będzie system wodno-glikolowy, a trawa przyjedzie z Niemiec.