Anglia: Szklane góry w niebieskiej części Liverpoolu coraz wyższe

źródło: Stadiony.net; autor: Kuba Kowalski

Anglia: Szklane góry w niebieskiej części Liverpoolu coraz wyższe Piłkarska rywalizacja w mieście Beatlesów nie rozgrywa się tylko na murawie. Aktualnie obydwa stadiony należące do dwóch największych miejscowych ekip przechodzą renowację lub są wznoszone. Budowany od podstaw jest przyszły obiekt Evertonu, z którego niebieska część Liverpoolu już może być dumna.

Reklama

Ponad rok prac nad nową areną The Toffees za nami. Na terenie budowy zaszło wiele, wiele zmian, a to bynajmniej nie koniec. Kibice powinni być jednak zadowoleni z postępów w pracach - klub ewidentnie nie zamierza zawieść swoich fanów. Plany budowy Everton Stadium, mającego zastąpić wysłużony Goodison Park, pojawiły się już pod koniec ubiegłego wieku. Sprawa nabrała rozpędu w 2017 roku, kiedy za lokalizację nowej areny obrano dok rzeczny Bramley-Moore.

W ciągu 2022 roku było wiele momentów przełomowych - stadion szybko podniósł się z miejsca nowo wypełnionego doku, zaczynając od instalacji pierwszego naziemnego elementu betonowego. Przypomnijmy, że podjęcie decyzji o budowie stadionu było jedną z głównych przyczyn wykreślenia w 2021 roku z listy światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO grupy sześciu obiektów wchodzących w skład założenia „morskiego miasta handlowego”, Liverpoolu. Według organizacji ostatnie duże inwestycje poczyniły nieodwracalne szkody dla zabytkowego wizerunku nabrzeża.

Everton Stadium© Mister Drone UK

2500 betonowych pali, na których spoczywa stadion, zostało zabezpieczonych, zanim w marcu zainstalowano pierwszą kolumnę konstrukcji stalowej w północno-zachodnim rdzeniu. Każdy z pali został wywiercony na głębokość 20 metrów w zagęszczonym piasku i otaczających go nabrzeżach. Czerwcowy przyjazd gigantycznych żurawi wieżowych przyspieszył budowę i w ciągu miesiąca wszystkie cztery strony stadionu na 52 888 miejsc były w budowie.

W sierpniu minęła pierwsza rocznica rozpoczęcia projektu w Bramley-Moore Dock. Zakończono prace nad budową czterech betonowych rdzeni i zamontowano pierwszy z ponad 2 000 prefabrykowanych na zamówienie tarasów. W listopadzie zainstalowano pierwsze ceglane panele elewacyjne, które pokryją stadion w północno-zachodnim rdzeniu, a jednocześnie rozpoczęto operację podnoszenia gigantycznej więźby dachowej, której kulminacją było ukończenie pierwszej takiej pełnowymiarowej konstrukcji pod koniec grudnia. 

Everton Stadium© Mister Drone UK

Colin Chong, główny dyrektor ds. rozwoju stadionu, wystąpił w klubowym podcaście, w którym w kontekście ostatnich postępów powiedział: Możemy śmiało mówić o znaczących momentach i kamieniach milowych. Kibice naprawdę muszą udać się na Boundary Bridge, stanąć tam i spojrzeć na to, jak ten stadion wygląda teraz, ze wzgórza. Nadchodzący rok przyniesie kolejną metamorfozę na placu budowy, ponieważ prace rozpoczną się na poważnie w zakresie wewnętrznego wyposażenia czterech trybun. 

Chong opowiada dalej: Postawiliśmy sobie za cel Boże Narodzenie dla wszelkich znaczących zmian i naprawdę jesteśmy już w zaawansowanym stadium prac. W miarę wypełniania niższych poziomów trybun, gdy tylko zakończy się podnoszenie ciężkiego dźwigu, na swój sposób kameralny, lecz wizualnie wzbudzający podziw charakter misy zacznie odzwierciedlać życzenia fanów Evertonu. Trzy lata temu 60 000 kibiców skomentowało bowiem propozycje klubu, a zarząd wziął te komentarze pod uwagę i włączył je do projektu.

Nie wszystkie prośby fanów są jednak możliwe do zrealizowania. Niektóre z nich - na przykład rzeczy takie, jak liczba siedzeń w rzędzie i ich kompaktowość - są dyktowane nowoczesnymi standardami w budownictwie. Tymczasem kibice woleliby, aby miejsca były rozłożone, co dałoby im więcej przestrzeni. Chcą oni również, aby nowy obiekt przypominał im Goodison Park oraz panującą tam atmosferę. Klub zapewnia, że możliwie najwięcej propozycji kibiców było przedyskutowanych z nadzorem budowlanym, który był otwarta na ich wymagania. Obecnie około 40% całego projektu jest ukończone.

Everton Stadium© Mister Drone UK

Reklama