Zabrze: Szansa na budowę czwartej trybuny?

źródło: własne [TS]; autor: Tomasz Sobura

Zabrze: Szansa na budowę czwartej trybuny? Nie ma jeszcze za dużo konkretów w tej sprawie poza pozwoleniem na wyburzenie dawnej trybuny reprezentacyjnej, która pochodzi z lat 30. minionego stulecia. Jest to jednak pierwszy krok, a od czegoś trzeba przecież zacząć.

Reklama

Wyburzenie dawnej trybuny reprezentacyjnej ma sens tylko w przypadku, gdyby zaraz potem ruszyły prace związane z budową nowej konstrukcji w jej miejsce. Nie jest to jeszcze pewne, gdyż oprócz pozwolenia na wyburzenie nie ma nic. Mamy tu na myśli zarezerwowanie środków na inwestycję, wybranie wykonawcy i ustalenie harmonogramu.

Arena Zabrze© Sitikultys.pl

W 2018 roku koszt dobudowania czwartej trybuny szacowano na 60 mln zł. Dzisiaj nie ma nawet co marzyć, że można się zmieścić w takim budżecie, biorąc pod uwagę galopującą inflację i niedobory materiałów budowlanych na światowych rynkach.

Nowa trybuna miałaby przejąć rolę trybuny głównej od trybuny przeciwległej. Znalazłyby się na niej: sektor prasowy, klubowe muzeum i 14 lóż o najwyższym standardzie. Liczba ta jest symboliczna, gdyż nawiązuje do 14 tytułów mistrzowskich zdobytych przez piłkarzy Górnika. Każda z lóż nosiłaby imię związane z którymś z zasłużonych dla klubu piłkarzy. Władze Górnika uważają, że chętnych do wynajmu nie powinno brakować.

Arena Zabrze© Stadion w Zabrzu Sp. z o. o.

Opracowano już nowe lokalizacje wszystkich funkcji powiązanych ze starym budynkiem klubowym, który znajduje się na zapleczu trybuny do wyburzenia. Kiedyś mieściły się tam biura, sale konferencyjne, sala pucharowa i szatnie zespołów.

Obecnie jest on używany m.in. przez ekipę prowadzącą transmisję telewizyjną. Tym samym można stwierdzić, że reszta stadionu poradzi sobie bez problemu w czasie budowy czwartej trybuny.

Miasto Zabrze, a precyzyjniej Spółka „Stadion” szuka środków na realizację inwestycji, a jest o co się starać, bo w tym roku przypada 100 lat od nadania Zabrzu praw miejskich. Byłoby to doskonałym prezentem dla kibiców Górnika, choć znajdą się też i osoby, którym nie w smak wydawanie środków publicznych na stadion piłkarski.

Autor: Tomasz Sobura

Reklama