USA: Super Bowl LVIII w Mieście Grzechu

źródło: Stadiony.net; autor: Rafał Zagrobelny

USA: Super Bowl LVIII w Mieście Grzechu Wiemy już, gdzie w 2024 roku rozegrany zostanie finał National Football League. Areną największego sportowego wydarzenia w USA będzie drugi najdroższy stadion w historii – Allegiant Stadium w Las Vegas. Do amerykańskiej stolicy rozrywki ściągną tysiące fanów. Właściciele kasyn zacierają ręce.

Reklama

W Polsce futbol amerykański jest w cieniu innych dyscyplin, a tym, którzy chcieliby połączyć wizytę na stadionie z ruletką lub Blackjackiem, pozostaje chyba tylko kasyno online. Za oceanem wygląda to zgoła inaczej. Mecze ligi NFL od lat są jedną z najpopularniejszych form rozrywki, a od niedawna mariaż atmosfery sportowego święta z grami w kasynie przestał już kogokolwiek dziwić. Zezwala na to prawo i tamtejsza obyczajowość.

Allegiant Stadium, Las Vegas© Instagram: @michaelbittle

W czasie budowy Allegiant Stadium głośno było o tym, że na stadionie pojawi się specjalna przestrzeń poświęcona hazardowi. Póki co takie miejsce nie zostało jeszcze uruchomione. Na razie na obiekcie działa klub nocny, który gościom rezerwującym stoliki oferuje możliwość transportu do i z kasyna. Atmosfera hazardu jest jednak nierozerwalnie związana z Las Vegas, które kasynami stoi od swojego zarania.

Zmiana o 180 stopni

Decyzja o tym, że Miasto Grzechu ugości Super Bowl jest symboliczna i przełomowa. Przez lata władze NFL nie zgadzały się na zakłady na mecze, zabraniały graczom i personelowi ligi wizyt w kasynach i od samego Vegas trzymały się z dala. Wszystko zmieniło się w 2017 roku, kiedy właściciele ligi niemal jednogłośnie przegłosowali zgodę na przeniesienie klubu Raiders z Oakland do Las Vegas. Nie bez znaczenia był argument finansowy, bo hrabstwo Clark dorzuciło aż 750 mln $ do budowy nowego stadionu.

Przełomowy był również 2018 rok. Sąd Najwyższy unieważnił wówczas ponad 30-letnie prawo zabraniające innym stanom, niż Nevada, prowadzenia działalności w zakresie hazardu sportowego. Rynek się uwolnił, a kluby NFL szybko zwietrzyły interes i podpisały kontrakty z firmami bukmacherskimi i hazardowymi. Dziś większość z nich ma swojego oficjalnego partnera hazardowego. Las Vegas przestało już “parzyć” władze ligi, które zaplanowały tu organizację draftu i meczu gwiazd (Pro Bowl) w 2022 roku.

Allegiant Stadium, Las Vegas© Roger Gros

Ale to organizacja Super Bowl jest niczym „kropka nad i” oraz ostateczny sygnał, że w NFL nikt nie ma już problemu z hazardem. Po ogłoszeniu decyzji w Las Vegas wystrzeliło pewnie wiele korków od szampana. Finał NFL to największe sportowe wydarzenie w USA i jedno z największych na świecie. Bilety na mecz kosztują średnio 2,5 - 3 tys. $, a najdroższe nawet dziesięć razy tyle. Największe koncerny wydają krocie na produkcję i emisję specjalnie przygotowanych spotów reklamowych, a w przerwie meczu występują najsłynniejsze gwiazdy muzyki.

Mecz i wszystkie wydarzenia towarzyszące ściągną do Las Vegas tysiące turystów. Hotelarze bez wahania będą mogli zwiększyć ceny pokoi i udostępnić więcej łóżek (zwykle obłożenie pokoi w mieście podczas weekendu waha się w okolicy 90 procent), a właściciele kasyn dostawią pewnie dodatkowe automaty. Według szacunków Super Bowl zapewni miastu dodatkowe 500 mln $ w porównaniu z tym, co Vegas zarobiłoby podczas normalnego weekendu.

Stadion czeka rozbudowa

Jeśli zaś chodzi o sam Allegiant Stadium, z pewnością jest to jeden z najbardziej imponujących amerykańskich stadionów. Obiekt kosztował ponad 2 mld $ i jest drugim najdroższym w historii świata. Powstawał trzy lata, został otwarty w 2020 roku i szybko ochrzczono go jako “Gwiazdę Śmierci” ze względu na podobieństwo do kultowej stacji kosmicznej z Gwiezdnych Wojen. W zeszłym roku arena była w finale naszego konkursu Stadion Roku 2020. Ostatecznie Allegiant Stadium zajął drugie miejsce w głosowaniu publiczności.

Stadion ma 65 000 miejsc siedzących. Teoretycznie areny goszczące finałowe mecze NFL powinny mieć pojemność przynajmniej o 5 000 krzesełek większą. W związku z tym konieczna będzie czasowa lub stała rozbudowa. Jest to jednak tylko mało znaczący szczegół, biorąc pod uwagę, że jeszcze kilka lat temu nikomu się nie śniło, że Super Bowl może zawitać do Las Vegas. Dziś zarówno władze NFL, jak i właściciele stadionu nie wykluczają, że futbolowe święto zagości w Mieście Grzechu raz na kilka lat.

Reklama