Liverpool: Everton zabezpiecza finansowanie dla nowego stadionu

źródło: własne [KT]; autor: Karol Tatar

Liverpool: Everton zabezpiecza finansowanie dla nowego stadionu Projekt nowego stadionu Evertonu ma otrzymać poważny zastrzyk finansowy. Klub z Goodison Park może pozyskać nawet do 395 mln funtów, zabezpieczając dwa istotne filary finansowania.

Reklama

Budowa nowego stadionu Bramley-Moore Dock została już oficjalnie zainaugurowana, ale zanim „mury zaczną piąć się do góry” miną miesiące. Wraz z wmurowaniem kamienia węgielnego, symbolicznie rozpoczął się największy od wielu lat projekt budowy stadionu na północ od Londynu.

Ostatnie doniesienia mediów mówią o tym, że “The Toffees” zbliżają się do zabezpieczenia większości funduszy potrzebnych do budowy nowej areny dla ponad 52 tys. kibiców. Everton jest gotowy zebrać do 395 mln funtów (2,1 mld zł) na finansowanie projektu dzięki zaangażowaniu sektora prywatnego oraz sojuszy lokalnych władz. Pakiety inwestycyjne będą wspierać prace związane z nowym domem Evertonu, wycenianym na 500 mln funtów.

Bramley-Moore Dock Stadium, Liverpool© Everton FC, Pattern Design

Klub z niebieskiej części Liverpoolu obrał analogiczny tryb do tego, który podjął Tottenham Hotspur zbierając kapitał na sfinansowanie swojego nowego obiektu. W 2019 roku MUFG (Mitsubishi UFJ Financial Group) i JP Morgan zostały zaproszone przez Everton do współpracy, aby pomóc znaleźć inwestorów, którzy mogliby pozyskać finansowanie w podobny sposób jak klub z Londynu.

45 mln funtów z funduszy lokalnych

Organ zarządzający Liverpoolem i regionem wokół niego (Liverpool City Region Combined Authority) zatwierdził wsparcie w wysokości do 45 mln funtów. Ta inwestycja ma na celu wsparcie „regeneracji transformacyjnej” północnego Liverpoolu i południowego Sefton.

Większość pożyczki, tj. w wysokości do 30 mln funtów (161 mln zł) zostanie przeznaczona na kompleksowy projekt, a dotacja w wysokości do 15 mln funtów (80,5 mln zł) ma na celu wsparcie infrastruktury i dziedzictwa kulturowego, w tym zachowanie obiektów historycznych, rewitalizację opuszczonych terenów i zapewnienie publicznego dostępu do doków.

Bramley-Moore Dock Stadium, Liverpool
© Everton FC, Pattern Design

Jako warunek skorzystania z funduszy, Everton zobowiązał się do stworzenia nowych możliwości zatrudnienia i organizacji szkoleń dla lokalnej społeczności. Zgodnie z przewidywaniami, inwestycja stworzy do 15 tys. nowych miejsc pracy, w tym nowe stanowiska już w ramach ukończonego stadionu. Przewiduje się również wzrost zatrudnienia związany z prognozowanym wzrostem liczby odwiedzających region i samo miasto.

„To nie jest inwestycja w klub piłkarski, ale w ważny projekt, który przyniesie niezliczone korzyści społeczno-gospodarcze dla społeczności w całym naszym regionie” - czytamy we wspólnym oświadczeniu LCRCA.

Co więcej, Everton będzie prowadzić kampanie społeczne skupiające się na problemach zdrowotnych w północnej części miasta Beatlesów. Klub, w ramach swojej strategii CSR, będzie zobowiązany koncentrować się na projektach z zakresu: edukacji, szkoleń, wsparcia młodzieży, ograniczaniu przestępczości i przemocy, wspierania osób ubiegających się o azyl i weteranów oraz zdrowia i dobrego samopoczucia.

Bramley-Moore Dock Stadium, Liverpool© Everton FC, Pattern Design

Zainwestuje też sektor prywatny

Aby pokryć podstawowe koszty Everton realizuje inwestycje korzystając z modelu finansowania etapowego. Większość finansowania całej inwestycji wartej około 500 mln funtów (2,7 mld zł) prawdopodobnie będzie pochodzić z sektora prywatnego.

Do tej pory największy udziałowiec Farhad Moshiri, brytyjsko-irański biznesmen, zainwestował już około 100 mln funtów, umożliwiając prowadzenie pierwszych prac związanych z zabezpieczeniem i oczyszczeniem terenu. Jak już wspomniano, od 2019 r. MUFG i JP Morgan są odpowiedzialne za znalezienie inwestorów w celu dostarczenia 300-350 mln funtów (1,6-1,88 mld zł).

Co więcej, z uwagi na długoletnią współpracę Farhada Moshiria i Alishera Usmanova, ten drugi zainwestował kolejne 35 mln funtów (188 mln zł) w budowę stadionu, co potwierdził ekspert ds. finansów piłkarskich Kieran Maguire w podcaście „The Price of Football”.

„Everton posiada umowę z przyjacielem właściciela klubu, Alisherem Usmanovem, który zapłacił za możliwość nabycia praw do nazwy nowego stadionu za 35 mln funtów, w rzeczywistości nie kupił praw do nazwy” zauważa Maguire.

Autor: Karol Tatar

Reklama