Belgia: Zielone światło dla nowego stadionu Club Brugge

źródło: stadiony.net [ŁB]; autor: Łukasz Błażewicz

Belgia: Zielone światło dla nowego stadionu Club Brugge Dobra wiadomość dla fanów belgijskiego Club Brugge - projekt nowego stadionu uzyskał pozytywną decyzję środowiskową, co otwiera drogę do budowy długo wyczekiwanego obiektu. Są też jednak mniej radosne wieści.

Reklama

Z początkiem października rząd Flandrii wydał zgodę środowiskową dla budowy nowego obiektu w Brugii. Decyzja ta jest szczególnie istotna, biorąc pod uwagę, że batalia o godnego następcę Jan Breydel Stadion ciągnie się od niemal piętnastu lat.

Fani mistrza Belgii muszą jednak wstrzymać się z otwarciem szampanów - od momentu wydania pozwolenia wymagany jest upływ 45 dni. Jest to czas na wnoszenie ewentualnych zażaleń, a - jak pokazuje historia - opór względem 40-tysięcznika nie jest niczym nowym.

Club Brugge Stadion© Studio Alma

Dotychczasowy obiekt, wybudowany w latach 70. ubiegłego wieku, jest dla starszego z brugijskich klubów niewystarczający. Wzrost pojemnośći o ponad 10 tysięcy miejsc budzi obawy okolicznych mieszkańców, między innymi w kontekście dnia meczowego. Z tego względu klub, projektując nowy obiekt, musiał pójść na daleko idące ustępstwa - ograniczono chociażby liczbę miejsc parkingowych w pobliżu stadionu, zadbano o ograniczenie hałasu oraz zanieczyszczenia światłem.

Zgoda środowiskowa reguluje również kwestię komercyjnego wykorzystania powierzchni usługowych - wachlarz możliwości został ograniczony do klubowego muzeum, baru oraz fanshopu. Nie ma zatem mowy o dalej posuniętej komercjalizacji powierzchni, na przykład w postaci centrum handlowego. Kolejnym ograniczeniem jest zakaz organizacji koncertów - nowy obiekt ma gościć wyłącznie spotkania piłkarskie.

Club Brugge Stadion© Studio Alma

Całe przedsięwzięcie dodatkowo komplikuje obecność młodszego z brugijskich zespołów - Cercle Brugge. Kluby współdzielą Jan Breydel Stadion i choć oba mają ambicję, by wejść w posiadanie nowych obiektów, projekt zielono-czarnych jest znacznie bardziej oddalony od potencjalnej realizacji.

Ostatnimi czasy procedura utknęła w martwym punkcie - z tego względu, władze pozostają w stałym kontakcie z przedstawicielami klubu, szukając tymczasowego rozwiązania. Mimo że wyprowadzka Cercle Brugge była jednym z fundamentalnych założeń planu, jednym z wariantów pozostaje doraźne udostępnienie nowego stadionu niebiesko-czarnych derbowemu rywalowi.

W świetle pozytywnej decyzji flamandzkiego rządu Club Brugge ma nadzieję na rozpoczęcie budowy nowego obiektu w 2022 roku. Zanim to jednak nastąpi, pozostaje oczekiwanie na ewentualne odwołania od decyzji. Choć nawet daleko idące ustępstwa oraz szeroko zakrojone konsultacje społeczne nie gwarantują mistrzom Belgii szczęśliwego finału, na tę chwilę kolejną z przeszkód na drodze do nowego domu mogą uznać za pokonaną.

Autor: Łukasz Błażewicz

Reklama