La Cartuja, czyli nieoczywiste zastępstwo Bilbao

źródło: Stadiony.net; autor: michał

La Cartuja, czyli nieoczywiste zastępstwo Bilbao Po tym jak największe miasto Kraju Basków zrezygnowało z organizacji Euro 2020 wydawało się, że zaszczyt ten przypadnie Barcelonie lub Madrytowi. Wybór UEFA padł na Sewillę, jednak nie będzie to obiekt żadnego z jej czołowych klubów.

Reklama

Futbol w Hiszpanii kojarzy nam się nie tylko ze świetną techniką użytkową piłkarzy, ale też z ikonicznymi stadionami, takimi jak Camp Nou czy Estadio Santiago Bernabéu. Ten drugi jest w przebudowie i w związku z tym prawdopodobnie do końca 2022 roku nie będzie mógł gościć meczów piłkarskich. Jest też nowowybudowana arena Atletico Madryt, która była przedmiotem spekulacji, gdy Bilbao zrezygnowało z organizacji mistrzostw ze względu na brak możliwości przyjęcia kibiców.

Kibice piłkarscy na Półwyspie Iberyjskim będą mogli dopingować swoją drużynę na Estadio Olímpico de la Cartuja. Hiszpanie są jednym z głównych faworytów turnieju, o czym możemy się przekonać analizując stawki na Euro 2020 Betclic. Wsparcie własnej publiczności i rywale w fazie grupowej (Polska, Szwecja, Słowacja), to duży handicap dla "La Furia Roja", a awans do dalszych gier jest obowiązkiem, zwłaszcza, że przy korzystnym układzie wyników z grupy mogą wyjść nawet trzy zespoły.

Estadio Olimpico La CartujaFot: Discober92

Rozgrywanie meczów z udziałem publiczności było jednym z głównych warunków władz europejskiej federacji piłkarskiej, postawionych miastom-gospodarzom. W związku z decyzją lokalnego sanepidu w Bilbao, która wiązała się odmową przyjęcia fanów, należało znaleźć alternatywę dla San Mamés Barria. UEFA nie chciała pozbawiać Hiszpanów możliwości organizacji Euro 2020, więc dała jej czas na znalezienie odpowiedniego miejsca na zastępstwo.

Postawiono na Sewillę i stadion, który powstał przeszło 20 lat temu. Jest on dość nietypowo położony, bo znajduje się na wyspie Cartuja pomiędzy dwoma ramionami rzeki. Planowano, że obiekt będzie domem dwóch miejscowych klubów: Betisu i Sevilla FC. Miały one używać stadionu naprzemiennie, tak jak to się dzieje chociażby w Mediolanie. Ostatecznie pomysł porzucono, gdyż spotkał się z dużym niezadowoleniem kibiców obu drużyn.

W 2007 roku przez krótki czas grał na stadionie Betis, ale tylko dlatego, że jego obiekt był wtedy zamknięty ze względu na incydenty, do jakich doszło podczas derbowego starcia z Sevilla FC w czasie meczu Pucharu Króla we wspomnianym roku. Władze „Los Verdiblancos„ musiały znaleźć stadion zastępczy poza miastem, a tak się składa, że „La Cartuja” leży poza granicami administracyjnymi gminy Sewilla.

Obiekt miał być także główną areną Igrzysk Olimpijskich 2004, jednak nie udało się sprostać konkurencji Aten, które były głównym faworytem na długo zanim doszło do finalnego głosowania. Co więcej, kandydatura Sewilli nie dotarła nawet do fazy głosowań, których były aż cztery tury. W 2008 Sewilla ponownie ubiegała się o organizację igrzysk, tym razem również bez powodzenia. Jednak do dziś funkcjonuje alternatywna nazwa obiektu, która brzmi Estadio Olímpico de Sevilla.

Ze względu na to, że stadion posiada bieżnię lekkoatletyczną jest on od czasu do czasu gospodarzem ważnych wydarzeń królowej sportu. Pierwszą dużą imprezą były siódme mistrzostwa świata w lekkoatletyce, które odbyły się w 1999 roku, gromadząc 1821 uczestników z 201 krajów. Dwukrotnie (2003, 2011) na stadionie organizowany był finał tenisowego Pucharu Davisa. Największym wydarzeniem piłkarskim jak dotąd, był finał Pucharu UEFA w 2003 roku, w którym FC Porto pokonało 3:2 Celtic Glasgow.

Piłka nożna rzadko gościła na Estadio Olímpico de la Cartuja. Przed rokiem 2020 Hiszpanie grali tam tylko cztery razy. Paradoksalnie arenie pomógł wybuch pandemii koronawirusa. To wtedy krajowa federacja postanowiła, że na obiekcie odbędą się cztery kolejne finały Pucharu Króla (2020 - 2023). Ponadto na "La Cartuja" zaczęła częściej grywać reprezentacja Hiszpanii. W związku z restrykcjami w podróżowaniu, związanymi z sytuacją epidemiczną na stadionie odbyło się kilka meczów europejskich pucharów w 2021 roku.

W tym momencie jest to piąty największy stadion w Hiszpanii, a drugi w Andaluzji po obiekcie Betisu. Kibicom podróżującym do Sewilli na mecze Euro 2020 pozostaje życzyć dużo wrażeń. Podczas Euro 2020 Estadio Cartuja w Sewilli będzie mógł się wypełnić w co najmniej 30%, czyli przyjmie przynajmniej 17 000 widzów. Należy pamiętać, że w czerwcu w Andaluzji temperatura nierzadko przekracza 30 stopni Celsjusza.

Reklama