Być może w tym roku ruszy budowa nowego stadionu w Pizie. Optymizm kibiców toskańskiego klubu wiąże się z osobą Alexandra Knastera - potencjalnego inwestora, który zamierza przebudować wysłużoną Arenę Garibaldi.

Działania w sprawie stadionu w 2020 roku

Projekt budowy stadionu na 18 000 widzów powstał w 2017 roku. Koncepcja zakłada budowę nowego obiektu w tym samym miejscu, zaledwie kilkaset metrów od Krzywej Wieży. Całość inwestycji ma się zamknąć w 30 mln € (aktualnie 135,9 mln zł).

W maju 2020 roku gmina ostatecznie zatwierdziła warunki zabudowy dla nowego stadionu. Podmiot o nazwie „Dea Capital" z większościowym udziałowcem klubu Enzo Riccim, koordynował działania związane ze znalezieniem inwestora, gotowego wyłożyć pieniądze na budowę obiektu.

© Iotto Pavarani Architetti

W pewnym momencie uważano, że 10% środków powinna przekazać gmina, przynajmniej 10% klub dzięki kredytowi, a około 80% Invimit, który jest spółką zarządzającą aktywami Ministerstwa Gospodarki i Finansów. W przypadku tego ostatniego byłaby to pożyczka publiczna.

Następnie rozpoczęto pracę nad „Pef”. We Włoszech jest to plan finansowy, za pomocą którego klub ma przedstawić gwarancje nowego projektu i zademonstrować, w jaki sposób zamierza spłacić pożyczkę.

Wtedy pojawił się angielski fundusz Pamplona Capital, powiązany z miliarderem Alexandrem Knasterem, którego władze potwierdziły, że byłyby skłonne zastąpić w dużej części Invimit, a w całości wyłożyć pieniądze za AC Pisa 1909 i gminę. Zatem, inwestycja ma być realizowana w ogromnej większości ze środków prywatnych.

Przełom dzięki Knasterowi

Alexander Knaster zamierza odkupić za około 10 mln € 75% udziałów w klubie od Mirko Palettiego i Enzo Ricciego, którzy posiadają odpowiednio 6,75% i 68,25% akcji. Dopiero się okaże, czy miliarder dokona transakcji we własnym imieniu, czy za pośrednictwem Pamplona Capital - funduszu, którego jest założycielem.

© Iotto Pavarani Architetti

Pozostałe 25% zachowa Magico srl, które należy do rodziny Corrado, reprezentowanej przez prezesa klubu - Giuseppe Corrado. Plan Alexandra Knastera zakłada budowę stadionu, rozbudowę akademii oraz docelowo awans do Serie A. Być może tak się stanie, bo majątek Amerykanina według Forbesa wynosi 2,2 mld €, a to może być zwiastunem poważnych inwestycji w klub.

Knaster próbował bezskutecznie przejąć dwa inne kluby, Sampdorię i AC Parma. Teraz Amerykanin rosyjskiego pochodzenia zainteresował się AC Pisa 1909, która aktualnie występuje w Serie B. Finalizacja transakcji zakupu jest spodziewana w najbliższych tygodniach. W przejęciu klubu pomaga mu m.in. były piłkarz Gianluca Vialli.

Anglicy z Pamplona Capital stawiają jeden warunek, chcą być zarządcą nowowybudowanego stadionu i czerpać z niego korzyści. Fundusz zakłada, że obiekt ma być wielofunkcyjny (mecze piłkarskie, koncerty, wydarzenia kulturalne) oraz posiadać bogate zaplecze rozrywkowo-handlowe.

© Iotto Pavarani Architetti

Jak ustaliły w ostatnich dniach lokalne media, za maksymalizację zysków z części komercyjnej ma odpowiadać agencja Legends International. Znana ze współpracy z największymi klubami sportowymi firma widzi ogromny potencjał w budowie silnego klubu w Pizie, zwłaszcza biorąc pod uwagę sąsiedztwo jednego z najbardziej rozpoznawalnych zabytków świata.

Alessandro Pasquarelli, CEO grupy Yard (odpowiedzialnej za pilotowanie inwestycji) potwierdził, że trwa dialog z londyńskim funduszem, zainteresowanym zarządzaniem przyszłym stadionem. Anglicy zresztą, od roku sondowali możliwość wejścia w tę inwestycję, co przez długi czas było trzymane w tajemnicy.

Autor: Tomasz Sobura

© Iotto Pavarani Architetti