Las Vegas: „Gwiazda Śmierci” gotowa na otwarcie

źródło: własne [MK]; autor: michał

Las Vegas: „Gwiazda Śmierci” gotowa na otwarcie Choć pierwszy mecz odbędzie się bez kibiców, w największym mieście Nevady panuje pobudzenie. Departament transportu wydał nawet apel do kierowców, by nie zatrzymywali się na autostradzie biegnącej przy stadionie.

Reklama

W poniedziałkowy wieczór (2:15 z poniedziałku na wtorek, polskiego czasu) Raiders po raz pierwszy zagrają mecz NFL na swoim nowym stadionie, w swoim nowym mieście. Niestety, cały sezon 2020 będą rozgrywali bez obecności kibiców, co jest poważnym ciosem dla przeprowadzki z Oakland do Las Vegas. Kibice będą mieli bardzo ograniczoną możliwość związania się emocjonalnie ze stadionem i z drużyną, która do Nevady przeniosła się na co najmniej 30 lat.

Pardon, na co najmniej 31 lat. Zespół NFL podpisał bowiem aneks do umowy z miastem, przedłużając o jeden sezon swój minimalny okres pobytu w Las Vegas. Przyczyną jest właśnie „stracony” sezon 2020, podczas którego nie uda się wygenerować planowanych zysków, a mieszkańcy nie nacieszą się drużyną na żywo.

Za to ze stadionu już się cieszą. Podczas jego budowy powstały setki amatorskich filmów z aktualizacjami nt. postępu prac. Ekscytacja jest na tyle duża, że departament transportu Nevady (NDOT) musiał wydać specjalne ostrzeżenie dla kierowców przed poniedziałkowym meczem. Czytamy w nim, że z żadnej drogi – a zwłaszcza z biegnącej obok stadionu autostrady – nie będzie widać wnętrza stadionu i kierowcy są proszeni, by nie zatrzymywać się na drodze.

Wielki ekran na Allegiant Stadium

A trzeba przyznać, że będzie miało co odwrócić uwagę kierujących. Wschodnią fasadę stadionu zdobi bowiem jeden z największych zewnętrznych ekranów kiedykolwiek zainstalowanych na stadionie. Jego wysokość to 24,3m, a długość to ponad 105m. Łączna powierzchnia to aż 2564 m2. A ponieważ ekran jest wykonany z siatki multimedialnej, to kibice przebywający wewnątrz stadionu będą mogli patrzeć na zewnątrz podczas jego działania.

Las Vegas - Allegiant Stadium© h2kyaks

Budowa Allegiant Stadium trwała nieco ponad 2,5 roku. Formalnie zakończyła się zgodnie z planem, tj. 31 lipca tego roku. Jednak dopiero 31 sierpnia wykonawca otrzymał bezwarunkowe pozwolenie na użytkowanie. Z kolei brak kibiców w tym sezonie oznacza, że część elementów można będzie wykonać później, ostatnie zaplanowano na listopad tego roku.

Jakie funkcje ma Allegiant Stadium?

Ponieważ mówimy o drugim najdroższym stadionie w historii, ciekawe funkcje nie kończą się na wielkim ekranie zewnętrznym. Nowy obiekt w Las Vegas pomieści 65 tys. widzów, co czyni go jednym z największych w pełni zadaszonych obiektów sportowych. Kopuła nad boiskiem jest przezroczysta, jednak nie stwarza warunków do wzrostu naturalnej murawy. Dlatego boisko trawiaste wyjeżdża na specjalnej misie na południowe przedpole stadionu.

Ile kosztował Allegiant Stadium?

Wciąż nie jest przesądzone, jaka będzie ostateczna wartość projektu, choć wahania powinny być już tylko kosmetyczne. Dziś to 2,02 mld $ (wg „Las Vegas Review-Journal” wzrost nie powinien przekroczyć kilkunastu milionów, więc mówimy o 2,03 mld $, czyli 7,63 mld zł).

Mówimy więc o kwocie ponad 100 mln $ wyższej niż szacowano pierwotnie. Przy takiej skali projektu, zaawansowaniu technicznym i trudnościach wynikających w trakcie (wojna handlowa USA-Chiny czy pandemia), skala wzrostu budżetu nie wydaje się przesadzona. Z tej sumy budowa wyniosła trochę ponad 1,4 mld $, projektowanie i koszty miękkie ok. 240 mln $, wykończenia i wyposażenie kolejnych 157,3 mln $, a zakup terenów pod obiekt 77,8 mln $. Z tej puli co najmniej 750 mln $ dokładają podatnicy (głównie turyści) poprzez podatek hotelowy.

Reklama