Co prawda budowa szczecińskiego stadionu bez akademii treningowej i towarzyszącej infrastruktury kosztowałaby o ponad 100 mln zł mniej niż całość, ale prędzej dałoby się zrezygnować z części stadionu niż pozostałych elementów.

W Szczecinie trwa analiza jedynej oferty złożonej w drugim przetargu na budowę stadionu oraz akademii piłkarskiej. Wiedzieliśmy już, że całkowity koszt to ponad 364 mln zł, teraz znamy udział stadionu w tej ofercie: 261,2 mln zł.

Gdyby tyle wynosiła cała suma do zapłacenia, można by mówić o dobrych wieściach. Jednak trzeba pamiętać, że stadionu nie da się zrealizować bez pozostałych elementów. Gdyby miasto zrezygnowało z akademii piłkarskiej (33,8 mln za 5 boisk + 21,7 mln zł), musiałoby również pożegnać się z dofinansowaniem z Ministerstwa Sportu i Turystyki w wysokości aż 30 mln zł.

To jedyne zewnętrzne środki, jakie udało się pozyskać, dlatego nie ma mowy o ich odrzuceniu. Z kolei zagospodarowanie terenu i jego uzbrojenie, które kosztuje prawie 37 mln zł, to wydatek konieczny dla realizacji stadionu w projektowanej formie.

Wydaje się więc, że drogi są trzy:

• unieważnienie przetargu, rozbicie stadionu na etapy i nowy przetarg;
• unieważnienie przetargu, znacznie bardziej drastyczne cięcie kosztów i nowy przetarg;
• poszukiwanie dodatkowych środków i akceptacja oferty złożonej przez Doraco.

Żadne z tych rozwiązań nie jest optymalne. Dwa pierwsze spowodowałyby dostarczenie stadionu później i – przynajmniej czasowo – o znacząco niższej jakości od przewidywanej.

Trzecia opcja oznacza szybkie przystąpienie do prac, ale też koszt o ogromne 79 mln zł przekraczający i tak naciągnięty już budżet posiadany przez miasto. Trzeba bowiem pamiętać, że jeszcze w kwietniu 2018 mówiliśmy o 245 mln zł, we wrześniu było już 272 mln zł, a teraz ponad 285 mln zł i wciąż jest o wiele za mało.

Według informacji „Kuriera Szczecińskiego” miasto zamierza jednak walczyć o to, by rozstrzygnąć przetarg na korzyść oferenta i dołożyć do inwestycji brakujące 79 mln zł. Nie ma jednak gwarancji, że stadion nie podrożeje jeszcze bardziej w trakcie realizacji, ponieważ rynek nie jest aktualnie stabilny.