W ciągu najbliższych dwóch lat ze stadionu przy Oporowskiej zostanie już tylko boisko i kryta trybuna główna. Po przeciwległej stronie powstaną kryte boiska treningowe z zapleczem.

Dziś we Wrocławiu odbyła się prezentacja planów, jakie Śląsk Wrocław ma dla starego stadionu przy Oporowskiej. Choć rozwojowe dla Śląska, u wielu kibiców mogą wywołać łezkę w kąciku oka. Zniknie bowiem znana zajmowana przez dekady przez najgłośniejszych fanów trybuna wschodnia, tzw. odkryta.

© Śląsk Wrocław, ETC Architekci

W miejscu konstrukcji mieszczącej prawie 4 tys. widzów powstaną dwa małe boiska treningowe w halach, które połączy pawilon z kilkoma szatniami, magazynami, siłowniami, z pełnym zapleczem sanitarnym w miejscu dzisiejszej trybuny odkrytej.

Z kolei za południową bramką powstanie drugie boisko pełnowymiarowe oraz kolejne – pod balonem.

– Korzystamy z wiedzy i doświadczenia trenera Tadeusza Pawłowskiego z jego pracy w akademii w Austrii. Sprowadzamy tutaj tamtejsze wzorce. Nie da się tego w pełni zrealizować bez rozwoju infrastruktury, bez możliwości szkolenia jeszcze większej liczby młodych zawodników, bez dania im odpowiednich warunków, by w przyszłości zasilali skład I zespołu – mówił dziś prezes zarządu Śląska Marcin Przychodny.

– Koszt całej inwestycji szacujemy na 15 milionów złotych. Całość może potrwać 2 lata. Budowa nie będzie możliwa bez wkładu finansowego właścicieli, ale będziemy się starali o finansowanie zewnętrzne. Ministerstwo Sportu i Turystyki na podstawie umowy z Ekstraklasą dopłaca do rozbudowy infrastruktury służącej aktywizacji dzieci i młodzieży poprzez sport, w tym zwłaszcza do budowy całorocznych hal piłkarskich.

© Śląsk Wrocław, ETC Architekci

© Śląsk Wrocław, ETC Architekci

© Śląsk Wrocław, ETC Architekci