Bez słowa wyjaśnienia dla kibiców Polonia Warszawa pokazała wizualizację planowanego nowego stadionu. Właśnie ta wizja trafiła do wojewody, który może przesądzić o jej przyszłości.

Dziś Polonia Warszawa opublikowała nową wizualizację proponowanego stadionu piłkarskiego przy Konwiktorskiej. Publikacji nie towarzyszyło niestety żadne wyjaśnienie, raczej sam obraz był dodatkiem do wczorajszego spotkania poświęconego właśnie tej inwestycji.

W czwartek w Business Centre Club spotkała się Rada Wsparcia Projektu Konwiktorska 6. Wybitni sportowcy (Irena Szewińska, Dorota Idzi, Ryszard Szurkowski, Andrzej Supron, Hanna Loth-Nowak, Andrzej Nowak), aktor Jan Englert, reżyser Janusz Zaorski i wiceburmistrz dzielnicy śródmieście Paweł Suliga to tylko część nazwisk istotnych dla wspierania tej inwestycji.

Wizualizacja towarzysząca spotkaniu to koncepcja, która została ostatecznie zatwierdzona przez warszawski ratusz, choć pod pewnymi warunkami. Miasto Warszawa zastrzega na przykład, że stadion musi powstać pierwszy, zanim obok staną biurowce. Ma to być gwarancją jego realizacji i zapewnić ciągłość sportowego użytku tych terenów.

Istotne będzie jednak, co na taki stadion powie wojewoda mazowiecki. Tereny przy Konwiktorskiej należą bowiem do Skarbu Państwa, a miasto jedynie je użytkuje. Jeśli wojewoda uzna, że udział części komercyjnej jest zbyt duży w stosunku do funkcji sportowej (Polonia zapewnia, że sport ma ponad 60%), może zakończyć krótkie życie najnowszego pomysłu na stadion Polonii Warszawa.

Przypomnijmy, że tworzona od zeszłego roku koncepcja (na razie bez projektu) przewiduje postawienie przy Konwiktorskiej stadionu o maksymalnej pojemności 20 tys. widzów. Nowa bryła będzie mieć boisko obrócone o 90 stopni, ale zachowa zabytkowy front głównej trybuny. Przed stadionem pozostanie również fontanna, którą wcześniej Polonia chciała usunąć.

Do niedawna prezes Polonii Jerzy Engel zapewniał, że stadion ma mieć rozsuwany dach. W przedstawionej wizualizacji takiego rozwiązania jednak nie ma.