SV Zulte-Waregem przygotowuje się do dalszej rozbudowy stadionu. Tym razem powstanie narożnik, a po nim mieszkania i hotel przy stadionie.

Przed belgijskim SV Zulte-Waregem pracowita wiosna. Wciąż są w walce o mistrzostwo kraju, a 18 marca zagrają w finale Pucharu Belgii. Zobaczymy ich więc na pewno w Europie, tymczasem poza boiskiem mają jeszcze jedno wyzwanie. To kontynuacja przebudowy Regenboogstadionu.

Po budowie nowej południowej trybuny, a później nowej północnej, na 2017 zaplanowali zabudowę narożnika na południu. Tu nie powstanie zwykła widownia, lecz pawilon z co najmniej 4 piętrami, a w nim dwa poziomy lóż biznesowych, sale bankietowe/konferencyjne oraz nowy sklep klubowy. Dzięki temu klub będzie w stanie więcej zarabiać na stadionie nawet bez dodatkowego wzrostu pojemności.

To dopiero trzecia faza kompletnej przebudowy Regenboog, ale po niej prawdopodobnie przyjdzie wstrzymanie, ponieważ plan przewiduje budowę obok stadionu hotelu oraz mieszkań, na razie bez dokładnego terminu realizacji.