Boisko leży tu tylko 30 metrów od wody i nie ma miejsca na trybunę wzdłuż boiska. Dlatego nowy stadion we florydzkim St. Petersburgu może być najdziwniejszym w całej lidze!

Jeszcze w grudniu amerykański zespół Tampa Bay Rowdies, aktualnie grający w drugiej lidze, zaprezentował niezwykły plan. Zaproponował gruntowną rozbudowę swojego Al Lang Stadium, by otrzymać możliwość gry w wyższej lidze MLS. Zamiast aktualnej pojemności ok. 7,5 tys. widzów trybuny mają być rozbudowane do 18 tys. w być może najdziwniejszym układzie, jaki dotąd pojawił się wśród amerykańskich aren.

© Populous / Tampa Bay Rowdies

Z uwagi na baseballową przeszłość i nietypowe położenie stadionu (30 metrów na wschód jest już woda), nowe trybuny mają ciasno przylegać do południowo-zachodniego narożnika. Dwupoziomowa widownia z prawie pełnym zadaszeniem pomoże „dobić” do wymaganego przez ligę rozmiaru za kwotę ok. 80 mln $ (330 mln zł).

Całość środków ma być wydana przez prywatnego inwestora, na już zabezpieczonym gruncie. Projekt opracowany przez Populous i Icon Venue Group musi jeszcze uzyskać poparcie mieszkańców z uwagi na istotne położenie inwestycji i miejską własność terenów.

Referendum w tej sprawie może odbyć się już w maju tego roku, by Rowdies mogli ubiegać się o miejsce w jednej z dwóch najbliższych faz rozbudowy MLS. Jeśli uda im się ruszyć z projektem szybko, mogą wejść do wyższej ligi w 2020 roku.

© Populous / Tampa Bay Rowdies

Nowe trybuny po południowej części obiektu zaoferują widzom niezwykły widok na wody Tampa Bay, a w skali całej ligi ich układ naprawdę będzie zdumiewający. Stylistyka żeglarska ma być podkreślana licznymi akcentami, jak dach przypominający żagiel, drewniany „kadłub” wokół zachodniej i południowej trybuny, a także dwa smukłe maszty podtrzymujące zadaszenie.

© Populous / Tampa Bay Rowdies