Nowe stadiony: Trzy gole, trzy nowości

12.11.2016 14:50 źródło: własne | MK; autor: michał

Piękny wynik w Dniu Niepodległości trzeba uczcić należycie, dlatego mamy dla Was trzy nowe stadiony w Polski!

Reklama

Polish stadiums: Czosnów, Konin, Trzcianka

Stadion Gminny, Czosnów

Ten interesujący stadion na północnym wylocie z Warszawy przykuwa oko kierowców już od początku 2014 roku, choć jego oficjalne otwarcie nastąpiło dopiero latem 2015. Obiekt składa się z żelbetowo-stalowej trybuny głównej na zachodzie, boiska syntetycznego i budki spikerskiej na wschodzie.

Polish stadiums: Czosnów, Konin, Trzcianka © Stadiony.net

Warta 2,3 mln zł inwestycja powstawąła z problemami już od 2013 roku, a jej wykonawca przestał istnieć. Mimo to udało się ukończyć efektowną konstrukcję z dachem o przekroju litery C, obłożonym z każdej strony blachą. Trybuna nie ma zaplecza, zawodnicy szatnie znajdą w pawilonach tymczasowych, a widzom zostaje jedna przenośna toaleta.

Polish stadiums: Czosnów, Konin, Trzcianka © Stadiony.net

Docelowo plan, sięgający jeszcze 2008 roku, zakłada budowę dużej hali widowiskowej i powstanie Centrum Kultury i Sportu, co zapewni stadionowi pełne zaplecze. Ta inwestycja jeszcze jednak nie ruszyła.

Polish stadiums: Czosnów, Konin, Trzcianka © Stadiony.net

Stadion im. Mariana Paska, Konin

Dosłownie wcięty we fragment lasu na południu Konina, ten obiekt nigdy nie doczekał się takiej sławy jak większy Stadion Złotej Jedenastki, co zresztą jest zrozumiałe. Posiada tylko jedną trybunę, która w szczycie mieściła ok. 2 tys. widzów. Po demontażu większości ławek została nominalna pojemność 850 miejsc.

Niecodzienny jest układ obiektu, ponieważ trybuna leży częściowo wzdłuż dwóch boisk – głównego i treningowego. Ogółem w kompleksie są dwa pełnowymiarowe boiska naturalne i jedno mniejsze, syntetyczne. Z powodu spadku Górnika Konin klub przeniósł się właśnie tu, by rozgrywać swoje mecze.

Stadion OSiR, Trzcianka

Pięknie położony nad Jeziorem Sarcz, miejski stadion w Trzciance dysponuje jedną trybuną na zachodzie, którą od wód jeziora dzieli tylko wąski pas drzew. Na co dzień gospodarzem obiektu jest piłkarski klub Lubuszanin, choć otoczenie i dodatkowa infrastruktura (korty tenisowe, przystań, domki letniskowe i hotel) sprzyjają codziennym aktywnościom na obiekcie.

Reklama