Wzrost pojemności i ranga jednego z najlepszych stadionów w Europie – tego chcą właściciele PSG. I to właśnie oferuje międzynarodowy zespół architektów, pokazując swoją propozycję. Czy wejdzie w życie?

Ta koncepcja nie jest komercyjną wizją dla rozbudowy Parc des Princes, ale głosem w dyskusji nad przyszłością stadionu. Na ile ważnym głosem – to zależy od zainteresowania najbardziej zaangażowanych instytucji: klubu, merostwa, autora istniejącego stadionu.

Chodzi o losy Parc des Princes po Euro 2016. Stadion potrzebuje rozbudowy, by sprostać aspiracjom Paris Saint-Germain w długiej perspektywie. Roger Taillibert, spod którego ręki wyszedł obecny obiekt, bierze pod uwagę możliwość wzrostu pojemności, ale w jednym z wywiadów sugerował, by nie przekroczyła ona 60 tysięcy miejsc. Ta propozycja oferuje znacznie więcej!

© Arthur Lapeyrère, Théo M., Antonio Villani / Un Grand Parc

Istniejący stadion to wielki symbol francuskiego sportu i rozrywki, dlatego wymaga subtelnego, wszechstronnego podejścia. Jest traktowany jako ikona architektury, dlatego wszelkie interwencje muszą być przemyślane. Według autorów przedstawionej wizji ma jednocześnie zachować swój charakter i zaoferować nowe, lepsze doświadczenie dla bywalców.

Konstrukcyjnie oznacza to zachowanie charakterystycznych elementów z oryginalnego projektu Rogera Tailliberta z 1972 roku. Żelbetowy dach zostanie jednak usunięty, a w jego miejscu pojawi się nowy, oparty na stali trzeci poziom widowni. Betonowe „żyletki” starego stadionu spotkają się z giętkimi stalowymi „wypustkami”, bo taką formę przyjmą podpory najwyższej kondygnacji. Całość zwieńczy lekki dach na konstrukcji linowej, znany już z wielu innych stadionów.

© Arthur Lapeyrère, Théo M., Antonio Villani / Un Grand Parc

Przebudowany stadion ma prowadzić dialog na kilku płaszczyznach. Po pierwsze, formy i techniki konstrukcji z 1972 i tej nowej są zupełnie różne. Po drugie, odmienne są dziś założenia architektoniczne i urbanistyczne od tych, które obowiązywały w latach 70. Czy taki dialog będzie możliwy? To zależy od autora pierwszego projektu.

– Stadion nie jest zabytkiem historycznym wprost. Zmiany można wprowadzać, ale za zgodą Rogera Taillberta. Ponieważ stadion jest silnym symbolem Paryża i francuskiego sportu, chcemy go zachować i bawić się jego formą. Byłoby znacznie prościej i taniej po prostu go zburzyć i zbudować od nowa – mówi dla Stadiony.net jeden z autorów koncepcji, Arthur Lapeyrère.

© Arthur Lapeyrère, Théo M., Antonio Villani / Un Grand Parc

Propozycja sugeruje zwiększenie pojemności z 48 do 75 tysięcy widzów (o ok. 60%), by uczynić stadion jednym z największych i najlepszych w Europie. Poza pojemnością wydatnie wzrośnie też powierzchnia użytkowa. Pojawią się biura (33 tys. m2), hotel (12 tys.), muzeum i sklep klubowy (łącznie 4 tys.), a do tego znacznie urośnie strefa hospitality. Autorzy projektu wyliczyli, że PSG może zwiększyć zyski nawet o 236%, z czego o 56% z samych biletów.

Bezpośrednie otoczenie z drogami dojścia do stadionu również zostały przeprojektowane, by umożliwić lepszą organizację ruchu pieszego i transportu publicznego. Przestrzenie będą otwarte, by jeszcze bardziej podkreślić skalę budynku.

© Arthur Lapeyrère, Théo M., Antonio Villani / Un Grand Parc