Egipt: Co najmniej 19 ofiar, władze oskarżają kibiców

źródło: własne | MK; autor: michał

Egipt: Co najmniej 19 ofiar, władze oskarżają kibiców Co najmniej 19 kibiców zginęło uduszonych w tłumie próbującym wejść na mecz. Organizacja była skandaliczna i wszystko wskazuje na to, że to policja spowodowała tragedię. Rząd oskarża kibiców.

Reklama

Wczoraj na kilka godzin przed meczem Zamalek – ENPPI doszło do katastrofy pod Air Defense Stadium w Kairze. W tłumie duszącym się od gazu łzawiącego zginęło co najmniej 19 osób. Pierwotnie podano liczbę 30 osób, którą potwierdził rządowy serwis Al Ahram. Przyczyny śmierci kilkunastu ofiar zostały już ustalone. To asfiksja, uduszenie z braku możliwości złapania oddechu – najczęstsza przyczyna zgonu na stadionach.

CairoSzczegóły zdarzeń pozostają niejasne, natomiast na pewno możemy potwierdzić, że nie było zamieszek, o których pisze wiele mediów. Te zaczęły się dopiero po katastrofie.

Dla ok. 5 tys. posiadaczy biletów przeznaczono jedno podwójne wejście. To kilkakrotnie mniej niż powinno być przygotowane – standard to ok. 500 na jedną bramofurtę.

Co gorsza, o „kołowrotku” nie było mowy. Na stadionie przygotowano bardzo niebezpieczne wąskie gardło – metalowy tunel z drutem kolczastym, którym kibice tłoczyli się do środka. Najbardziej prawdopodobne wydaje się, że wskutek rosnącego naporu tłumu tymczasowa „klatka” nie wytrzymała i uległa zniszczeniu, a tłum ruszył naprzód, pochłaniając osoby upadające z przodu.

Najprawdopodobniej wtedy po raz pierwszy w tłum wystrzelono gaz łzawiący, który pogłębił panikę wśród ludzi stłoczonych w wąskiej ulicy. Zdjęcia zamieszczane przez uczestników zajść pokazują kałuże krwi, porozrzucane ubrania i bilety.

Cairo

Właśnie bilety stały się linią obrony klubu. Zamalek całą winą za tragedię próbuje obciążyć kibiców, oskarżając ich o próbę wejścia bez biletów. Nie jest tajemnicą, że relacje rodziny Mansourów z kibicami Ultras White Knights są złe, a dystrybucja biletów miała utrudnić wielu osobom kupno.

Dokumentacja zdjęciowa wskazuje, że na mecz próbowało wejść więcej osób niż wskazane 4-5 tysięcy, co potwierdza oskarżenia o brak biletów. Kluczową kwestią jest jednak nie brak biletów, ale przeznaczenie tylko jednego wejścia przy sprzedanych tysiącach wejściówek. Pod bramami nie miało znaczenia, czy ktoś miał bilet czy nie – szanse na wstęp dla wszystkich były marne.

Ultras White Knights opublikowali listę 22 „męczenników”, których tożsamość potwierdzają. Najstarszy zabity ma 24 lata. Kibice jednoznacznie oskarżają organizatorów meczu i służby porządkowe o doprowadzenie do tragedii.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych jest odmiennego zdania i już wydano listy gończe za liderami White Knights. Rozgrywki ligowe w Egipcie ponownie zostały zawieszone. To kolejne wstrzymanie ligi od 2012 roku, gdy w Port Said doszło do masakry kibiców innego kairskiego klubu, Al. Ahli. Wtedy zginęły 74 osoby.

Reklama