Zabrze: Jaki model krzesełek przy Roosevelta?

źródło: Roosevelta81.pl / własne | MK; autor: michał

Zabrze: Jaki model krzesełek przy Roosevelta? Miały być droższe, ale zamieniono je na tańsze. Tyle że te tańsze trafiły gdzie indziej z powodu zmiany wykonawcy. Teraz sprawa znów jest otwarta i są trzy opcje – relacjonuje Roosevelta81.pl.

Reklama

Według pierwszych zapowiedzi Stadion Ernesta Pohla miał otrzymać krzesełka znane m.in. z Allianz Areny, Stadionu Wojska Polskiego czy Stadionu Narodowego – model FCB-M. Dzięki eliptycznym kształtom te fotele cieszą się duszą popularnością, ale jeszcze wiosną 2013 ten model zamieniono na prostszy Abacus Bronze.

Wybrane foteliki wyglądają mniej efektownie, ale jednocześnie są tańsze, nieznacznie większe i prostsze w montażu. Przy tym są zgodne z wymogami UEFA i zachowują najważniejszą zaletę – są składane, dzięki czemu zostawiają dużo miejsca przy opuszczaniu widowni. Tyle że Abacusy zamówione w 2013 „odjechały” razem z usuniętym z budowy wykonawcą, firmą Polimex-Mostostal.

Teraz, jak zwraca uwagę serwis Roosevelta81.pl, sprawa wyboru ostatecznego modelu jest znów otwarta. W narożniku południowo-wschodnim pojawiły się trzy testowane modele. Pierwszy z nich to wybrany uprzednio Abacus Bronze. Drugi to jeden z najmniejszych modeli składanych krzesełek (choć w parametrach tylko minimalnie różni się od Abacusa), ARC Lite. Największą niespodzianką jest jednak trzeci zainstalowany wariant, czyli model RailSeat (pod tą nazwą znany w Anglii) / Vario.

ARC LITE i Abacus Bronze

ARC Lite i Abacus Bronze (powyżej) poza wzornictwem niewiele się różnią. Oba oferują widzowi profilowane siedzisko z oparciem w niemal identycznych wymiarach. Abacus jest jedynie o centymetr szerszy i półtora centymetra wyższy.

Oba te modele są montowane systemowo, tzn. najpierw przywierca się do trybuny stalową ramę, a następnie na nią nakłada pojedyncze siedziska z oparciami. W obu modelach jest też dostępna wersja premium z podłokietnikami czy oparciem wyższego standardu – to warianty dla miejsc biznesowych.

W przypadku Zabrza przewagę może mieć system ARC Lite, ponieważ z racji braku zachodniej trybuny część biznesowa obiektu zostanie stworzona na wschodzie. ARC Lite umożliwia bardzo szybki i prosty demontaż całych sektorów z fotelikami premium i przeniesienie na ostatnią trybunę, kiedy (jeśli?) tylko ta powstanie.

Dla nas najbardziej interesujący jest jednak RailSeat/Vario, ponieważ to rozwiązanie stosowane coraz powszechniej na sektorach dla fanatyków w Niemczech, Anglii, Norwegii czy ostatnio na Węgrzech.

RailSeat

Siedziska są blaszane i płaskie, a więc mniej komfortowe, jednak w tym wypadku model dostosowano do trybuny, na której widzowie stoją przez większość meczu, a siadają sporadycznie, np. w przerwie. Stąd płaskie siedzisko, które po złożeniu zajmuje zaledwie 5cm i zostawia cały rząd osobom stojącym. Jednocześnie każde krzesełko jest wbudowane w wysoką na 1,1m barierkę, o którą fani z rzędu wyżej mogą się oprzeć. Dzięki temu model jest uznawany za bezpieczny nawet na trybunach stojących.

Instalacja dopiero po sezonie?

Niewykluczone, że dla widzów zostanie wybrany więcej niż jeden wzór krzesełek, np. RailSeat dla przyjezdnych i/lub „Torcidy” Górnika – jako najtrwalszy i najlepiej dostosowany do oczekiwań kibiców dopingujących – a ARC Lite / Abacus dla pozostałych fanów. To jednak nie jedyne pytanie związane z siedziskami. Nie jest bowiem jasne, kiedy w ogóle krzesełka dojadą na Roosevelta.

Prace przy układaniu poszycia dachu zostały przedłużone. Do tego nie rozpoczęło się jeszcze dokończenie hydrofobizacji trybun oraz wypełnienia dylatacji przy elementach prefabrykowanych, które zostanie wykonane przy okazji prac ogólnobudowlanych, czyli według terminu ustalonego przez Inwestora, do 12 kwietnia 2015 roku, po czym nastąpią odbiory techniczne.

Dopiero później na trybunach będą mogły zostać zainstalowane krzesełka oraz barierki, o czym wspominała Spółka Stadion w Zabrzu. Oczywiście przetarg na wyłonienie dostawcy krzesełek może być ogłoszony wcześniej, co za pewne się stanie.

Reklama