22-letni Nathan zmarł po przewiezieniu do szpitala w Glasgow. Mężczyzna spadł z wysokości trzech pięter podczas wychodzenia z Celtic Park po zwycięstwie Szkocji nad Irlandią.

Szkocja wygrała wczoraj z Irlandią 1:0 w meczu naszej Grupy D kwalifikacji do Euro 2016. Celtic Park zapełnił się z tej okazji kompletem widzów (59 239), którzy wychodzili z trybun rozradowani zdobytym późno golem. Niestety, jeden z nich niefortunnie wypadł za barierkę klatki schodowej i upadł z wysokości trzech pięter.

© rbrough (cc: by-nd)

22-letni Nathan McSeveney opuszczał górny poziom po wschodniej stronie stadionu, kiedy przechylił się i spadł pomiędzy ciągi betonowych schodów. Został odwieziony do szpitala z bardzo poważnymi obrażeniami, ale nie udało się utrzymać go przy życiu.

Policja prowadzi śledztwo w sprawie wypadku, jednak nie ma powodu do zakładania udziału osób trzecich. Sprawa jest traktowana jako tragiczny wypadek.

Swoje kondolencje dla rodziny przekazali właściciele stadionu, który rezerwowo zastępuje reprezentacyjny Hampden Park. Poza Celtikiem również szkocki związek piłki nożnej SFA przekazał wyrazy współczucia rodzinie. Nathan sam był również piłkarzem w Ochiltree United AFC.