Nie było optymalnego rozwiązania, a UEFA nie chciała przystać na grę poza terytorium Ukrainy. Dlatego Metalist podejmie Legię na Stadionie Łobanowskiego w Kijowie.

Perypetie meczu Metalist-Legia zaczęły się tuż po losowaniu grup. Charków jest zbyt blisko strefy objętej konfliktem zbrojnym, dlatego naturalnym wyborem był Stadion Olimpijski w Kijowie.

Ten jednak został zarezerwowany dla Dnipro Dniepropietrowsk, które również gra w Lidze Europy w tym samym czasie. Pojawiła się więc wizja rozegrania meczu we Lwowie, gdzie najemców z otwartymi rękami wita Arena Lwów.

Niestety, Lwów to gorący teren, w którym nacjonaliści z Polski i Ukrainy nie powinni się spotykać. Legia sugerowała przeniesienie meczu do Wiednia, jednak UEFA nie chce wyprowadzania spotkań poza granicę kraju gospodarza jeśli jest inna możliwość.

Stanęło więc na tym, że w środę 22 października Metalist i Legia zagrają w Kijowie, ale nie na głównym stadionie. Spotkają się na Stadionie Walerego Łobanowskiego o 18:00 czasu polskiego.

© Stadiontour.at