Propozycja wyburzenia starzejącego się stadionu i wyprowadzenie sportu na obrzeża miasta to wciąż tylko propozycja. Żadna decyzja nie zapadnie bez konkretnego planu – zapewniają władze miasta dla Radio90.pl.

Możliwość wyburzenia miejskiego stadionu pod nową inwestycję wywołała burzę w Jastrzębiu-Zdroju. Nie tylko ze względu na przedmiot propozycji, ale też jej wprowadzenie do strategii rozwoju miasta dopiero po zakończeniu konsultacji.

Dlatego słowa wiceprezydenta Krzysztofa Baradzieja mogą brzmieć uspokajająco dla części mieszkańców, którzy nie wyobrażają sobie przeniesienia GKS-u Jastrzębie w inną lokalizację. - […] Na pewno nie będą podejmowane żadne działania, a tym bardziej finansowe w sprawie budowy czy rozbudowy boiska przy ulicy Kościelnej, gdzie miałby ten obiekt ewentualnie zafunkcjonować, jeżeli nie dobrego pomysłu, również finansowego na istniejący obiekt – mówi Baradziej dla Radio90.pl.

Co mogłoby powstać w miejscu stadionu, gdyby założenie o przeniesieniu sportu na ul. Kościelną wprowadzono w życie? - Trudno powiedzieć, zmiana planu musiałaby przeznaczyć te tereny – a to są tereny de facto w centrum miasta – na tereny, jak sobie wyobrażam, usługowo-handlowe. Czy tam powstałaby funkcja publiczna czy bardziej funkcja handlowa, to już zależy od ewentualnych potencjalnych inwestorów, których dziś nie ma. To jest pomysł, a nie konkretne zamierzenie inwestycyjne – mówi wiceprezydent Baradziej.