Glasgow: Celtic pozbywa się „młyna” po feralnym wyjeździe

źródło: własne; autor: michał

Glasgow: Celtic pozbywa się „młyna” po feralnym wyjeździe W piątek chuligani utożsamiający się z grupą ultras Green Brigade zniszczyli krzesełka w sektorze gości podczas wyjazdu. Od wczoraj nie tylko dla nich, ale dla zorganizowanego dopingu nie ma już miejsca na Celtic Park.

Reklama

Przy okazji piątkowego wyjazdu na Fir Park w Motherwell grupa chuliganów stojąca za flagą grupy Green Brigade zniszczyła ponad 100 krzesełek, powodując szkody szacowane na 10 tys. funtów (ok. 50 tys. zł). Dodatkowo odpalona została jedna raca i dwie świece dymne, z których jedna została rzucona w pole bramkowe.

Daily RecordTe incydenty spowodowały lawinę negatywnych komentarzy, z których część zakrawa nawet o histerię. Na okładce dodatku sportowego do „Daily Record” pojawił się apel, by kibice przestali używać pirotechniki zanim ktoś zginie. Taką obawę wyraził były szef szkockiej federacji piłkarskiej, choć ani w Szkocji, ani nigdzie indziej nie odnotowano wypadku śmiertelnego z udziałem świecy dymnej czy racy.

W niedzielę grupa Green Brigade wystosowała krótki komunikat, w którym zaprzecza, by to jej zapisani członkowie byli odpowiedzialni za wandalizm. Jednocześnie GB nie uciekają od odpowiedzialności i przyjmują, że osoby niszczące krzesełka najpewniej identyfikują się z grupą, skoro stanęły w meczu za jej flagą. „Brygada” przeprosiła więc za zachowanie tych osób oraz za brak kontroli w „swoim” sektorze.

Reakcja Celtiku była możliwa do przewidzenia. W opublikowanym wczoraj po południu oświadczeniu klub prewencyjnie nałożył 128 zakazów uczestnictwa w meczach u siebie i na wyjeździe. Część z nich może zostać zdjęta, ale to kibice muszą udowodnić, że nie byli niczemu winni.

Dodatkowo „The Bhoys” podjęli decyzję o usunięciu z Celtic Park sektora dopingującego. Wszyscy kibice stojący w Sektorze 111 otrzymali dwie możliwości – zgodę na przeniesienie na inny sektor lub rezygnację z karnetu ze zwrotem kosztów. Celtic zamierza rozproszyć dopingujących po stadionie, ponieważ w przeszłości pojawiało się wiele skarg zewnętrznych instytucji pod adresem Sektora 111.

Reklama