Lubin: Dwa mecze bez trybuny dopingującej - kara od wojewody

źródło: PAP / GazetaWroclawska.pl; autor: michał

Lubin: Dwa mecze bez trybuny dopingującej - kara od wojewody Gruba ultras Orange city Boys świętowała na początku sierpnia swoje urodziny. Zamiast tortu była oprawa, a zamiast świeczek – race. Jeszcze więcej przywieźli kibice Lecha, więc policja zawnioskowała o zamknięcie obu trybun za bramkami. Wojewoda zamknął tę dla kibiców miejscowych.

Reklama

4 sierpnia odbył się bezbramkowy mecz Zagłębia z Lechem. Nawet jeśli na spotkaniu było bezbarwnie, na trybunach w żadnym razie. Gospodarze przygotowali oprawę z inicjałami OCB (Orange City Boys – miejscowa grupa ultras), a i goście życzyli OCB sto lat na transparencie. Z obu stron Stadionu Zagłębia rozbłysły tego dnia race.

Oprawa na Stadionie ZagłębiaFot: Zaglebie.com

Efektowne widowisko? Być może, ale zgodnie z prawem nielegalne, więc policja złożyła do wojewody wniosek o zamknięcie zarówno „młyna” gospodarzy, jak i sektora gości po drugiej stronie.    

- Wojewoda nie przychylił się do wniosku o zamknięcie trybuny gości, ponieważ jego zdaniem kibice innych klubów nie mogą odpowiadać za zachowanie fanów Lecha Poznań. Zamknięty został jedynie sektor, w którym zasiadają kibice Zagłębia – poinformował PAP Bartosz Wiśniewski z biura prasowego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Jednak kibicom gospodarzy nie będzie do śmiechu, ponieważ ich trybuna za bramką została zamknięta na najbliższe dwa mecze.

Lubiński klub ma teraz 14 dni na złożenie odwołania od decyzji wojewody. – Decyzja o tym, czy takie odwołanie zostanie złożone, zapadnie w ciągu najbliższych kilku dni. Chcielibyśmy jednak zapewnić kibiców, którzy posiadają karnety na zamknięty sektor, że będą mogli wejść na stadion. O szczegółach poinformujemy w przyszłym tygodniu – powiedział PAP rzecznik prasowy Zagłębia Zygmunt Kogut.

Reklama