Ważący ponad 200 ton stalowy „ruszt” zawisł nad trybuną południową Stade Geoffroy-Guichard. Do sierpnia cała trybuna ma być przebudowana. Znajdzie się na niej jeden z większych „młynów” Europy.

Przebudowa Stade Geoffroy-Guichard idzie pełną parą. Po gruntownym odmłodzeniu i powiększeniu trybuny północnej, teraz prace przeniosły się na zachodnią i południową. Ta druga otrzymała już nadbudowę istniejących rzędów. Zgodnie z planem cała trybuny pomieści 10 tys. widzów, z czego aż 8 tysięcy znajdzie się na wielkim niższym poziomie.

Choć większa część żelbetowej konstrukcji trybuny pozostała bez zmian, po jej ponownym otwarciu (już w sierpniu tego roku!) trudno będzie ją rozpoznać. Wszystko za sprawą zupełnie nowej konstrukcji dachu. Ta stara miała dwie masywne kolumny między widzami, które większości z nich znacząco ograniczały widoczność.

Dziś kolumny też są, ale tylko tymczasowo. Na dwóch 7-metrowych słupach podniesiono właśnie ważącą 218 ton kratownicę, która da oparcie nowemu dachowi. To najbardziej ryzykowny i wymagający precyzji etap przebudowy, ponieważ ogromna konstrukcja jest podatna na wahania, a – jak pokazują poniższe zdjęcia – wisi na wysokości 25 metrów.

Fot: GeoffroyGuichard2016.com

Fot: GeoffroyGuichard2016.com