Słaba kondycja finansowa sprawiła, że Hajduk Split sięga po więźniów, by obniżyć koszty sprzątania stadionu. Klub podpisał umowę z lokalnym zakładem karnym, zyskując tanią siłę roboczą – podało serbskie Mondo.

Hajduk nawiązał bezterminową współpracę ze splickim więzieniem w ramach cięcia kosztów. Dzięki umowie zamiast firmy, stadion po meczach mają sprzątać osadzeni. Będzie ich pięciu i codziennie spędzą na słynnym Stadionie Poljud maksymalnie 8 godzin na uprzątaniu otoczenia po kibicach.

Klub będzie płacił po 2,5 € za godzinę pracy każdego z nich, z czego sami więźniowie otrzymają po 60 centów, a reszta będzie trafiała na konto funduszu poprawy warunków życia w więzieniu.