Dopiero Sąd Najwyższy rozstrzygnął status nazwy Soccer City. Podobnie jak przed wielką przebudową przy okazji Mundialu 2010, obiekt ma być oficjalnie nazywany FNB Stadium – podał Independent Online.

To jedna z najdłuższych umów sponsorskich w historii, bo sięgająca jeszcze 1989 roku. Od tego czasu powstały właśnie stadion narodowy RPA w Soweto nazywał się FNB Stadium. Skrót pochodzi od First National Bank – lidera rynku bankowego w całej Południowej Afryce.

Ostatni raz umowę przedłużano na 10 lat w 2004 roku, jednak przed Mistrzostwami Świata 2010 rozpowszechniła się nazwa Soccer City – tak ochrzczono projekt wielkiej rozbudowy, w ramach której obiekt urósł o ok. 20 tys. miejsc, zyskał zadaszenie i bogate zaplecze.

Formalnie nazwa Soccer City obowiązywała jedynie przez ok. 3 miesiące – przed, w trakcie i tuż po Mundialu z 2010 roku. Jednak część partnerów (a nawet sam operator obiektu!) nie chciała powrócić do FNB Stadium i wciąż używa w oficjalnych dokumentach określenia Soccer City.

Dlatego FNB protestował i zwyciężył. Sąd Najwyższy Johannesburga ogłosił, że partnerzy i zarządca obiektu nie mogą korzystać z nazwy Soccer City w komunikacji, ponieważ to narusza prawo wykupione przez FNB w 2004 roku. Umowa wygaśnie dopiero w lipcu 2014, chyba że zostanie przedłużona.