Narodowy: NCS ignoruje małych klientów?

źródło: Gazeta.pl; autor: michał

Narodowy: NCS ignoruje małych klientów? Czy zarządca Stadionu Narodowego może sobie pozwolić na odrzucanie ofert od klientów chcących wynająć biura? Najwyraźniej tak, skoro okłamuje chętnych, że biur już nie ma, choć nie podpisano ani jednej umowy – relacjonuje „Gazeta Wyborcza”.

Reklama

„GW” trafiła na ciekawy przypadek. Kancelaria prawnicza Jara&Partners w lutym zgłosiła się do NCS z pytaniem o możliwość wynajęcia biura. Szuka nowej siedziby, liczy na 500-600 metrów. Na Stadionie Narodowym jest ok. 8,5 tys. m2 biur do wykorzystania, a dotąd nie ma umowy nawet na jeden metr.

Tym dziwniejsze, że kancelaria otrzymała jednozdaniową odpowiedź, że wszystko jest już wynajęte. Swoje zapytanie prawnicy ponowili po Euro 2012. Efekt był dokładnie ten sam – nikt nawet nie zadzwonił, tylko mail ze zdawkową informacją o braku miejsca.

Jak to nie ma miejsca, skoro biura stoją puste i nie mają żadnego najemcy? I dlaczego NCS odsyła z kwitkiem klienta, kiedy budżet Stadionu Narodowego w tym roku skończy się z paro- lub kilkumilionowym deficytem? Nieoficjalnie mówi się, że Narodowe Centrum Sportu chce wynająć całą powierzchnię jednemu najemcy, co byłoby znacznie wygodniejsze od szukania grupy mniejszych partnerów.

Takim partnerem miałby być Totalizator Sportowy, który też szuka nowej siedziby. W Totalizatorze na razie zapewniają tylko, że żadna decyzja nie zapadła. W NCS – że negocjacje z partnerami to długi i trudny proces.

Reklama