Białystok: Prace nabiorą tempa na… zimę

źródło: Poranny.pl; autor: michał

Białystok: Prace nabiorą tempa na… zimę By zniwelować opóźnienie wykonawca zapowiada pracę nawet zimą i oddanie obu zaczętych trybun z końcem lutego. Do końca roku liczba pracowników sięgnie 450, czyli czterokrotnie więcej niż obecnie – czytamy na Poranny.pl.

Reklama

We wtorek władze Białegostoku i lidera wykonawców OHL przyznały oficjalnie, że są opóźnienia na placu budowy. 2,5 miesiąca poślizgu wynika zdaniem obu stron z problemów finansowych Hydrobudowy i wynikającej z tego konieczności zmian w dokumentach. Nie tylko zmienił się lider wykonawców, ale musiał też podpisać ze wszystkimi 11 firmami podwykonawczymi nowe umowy.

Dziś jednak widać szybkie postępy na placu budowy. Prace idą już na wszystkich frontach – i na trybunach (działają już 2 żurawie), i na parkingu i na otoczeniu obiektu. Wszystko po to, by mimo opóźnienia dotrzymać terminów. Na razie prace jeszcze nie mają maksymalnej szybkości, ale nabierają tempa. W tej chwili codziennie na budowie przy Słonecznej jest 100 osób, a w listopadzie i grudniu ma być już 450.

- W ostatnich miesiącach staraliśmy się nadrobić stracony czas – zapewnia Raul Herrero, dyrektor projektu budowy stadionu. – Nie było to dla nas łatwe. Jednak opracowaliśmy plan naprawczy i zrobimy wszystko, by dotrzymać założonych w nim terminów. Chcemy, żeby ten kontrakt szedł do przodu, by stadion powstał, a mieszkańcy Białegostoku mogli się na nim bawić.

Herrero zwraca uwagę, że niektóre elementy mogą być wykonywane w innym czasie niż pierwotnie zakładano, ale wszelkie zmiany mają służyć nadrzędnemu celowi – ukończeniu dwóch pierwszych trybun przed rundą wiosenną. Potem OHL będzie mieć jeszcze rok na kolejne dwie trybuny.

Reklama