Wrocław: Niepełnosprawni płacą dwa razy

źródło: TVN24.pl; autor: michał

Wrocław: Niepełnosprawni płacą dwa razy Organizatorzy imprezy Rock in Wrocław wykazali się wyjątkowym brakiem wyobraźni. Nie przewidzieli, że osoba niepełnosprawna może nie potrzebować opiekuna. Więc jeśli ktoś jeździ na wózku samodzielnie, i tak musiał zapłacić za opiekuna – podał TVN24.pl.

Reklama

Za nami pierwsza impreza rozrywkowa na wrocławskim stadionie od zakończenia Euro 2012. Koncert Queen oglądało w szczytowym momencie ok. 25 tys. widzów. Nie było wśród nich Przemka. Dla organizatorów okazał się „zbyt mało niepełnosprawny”.

Przyjechał na Stadion Miejski tramwajem, chcą samemu kupić bilet. - Czekałem przez półtorej godziny na betonie, w piekielnym słońcu. W końcu okazało się, że żeby wejść na stadion, muszę kupić podwójny bilet. Dla siebie i dla swojego opiekuna, którego przecież nie mam – żali się niepełnosprawny w rozmowie z TVN24.

Przemek jeździ na wózku, ale jeździ sam. Nie potrzebuje opiekuna Pojechał na swoim wózku na koncerty Metalliki, Iron Maiden czy Within Temptation. Ale nie wjechał na wrocławski stadion, bo miał płacić podwójnie. - Jak jadę tramwajem, kupuję jeden bilet. Jak idę do kina, płacę za siebie raz. Teraz muszę płacić podwójnie? Przecież to jest dyskryminacja – denerwuje się Przemek.

- Ja też się przecież dołożyłem do budowy tego stadionu, płacę podatki we Wrocławiu - mówi Przemek. - Dlaczego miasto wyklucza mnie z życia kulturalnego tylko dlatego, że jeżdżę na wózku?

Reklama