Na razie znamy dwóch i ich stadiony dodajemy. Oba niewielkie, ale na pewno jak na ten poziom rozgrywek – bardzo ciekawe. W końcu to dopiero początek drogi do Ligi Mistrzów i Ligi Europy.

W dzisiejszym losowaniu par kwalifikacyjnych los skojarzył Śląska Wrocław z czarnogórską Buducnostą Podgorica (II runda kwal. Ligi Mistrzów), a Lecha Poznań z kazachskim Żetysu Tałdykorgan (I runda kwal. Ligi Europy). Dziś prezentujemy obiekty, na których zagrają polskie kluby. Legia i Ruch swoich rywali poznają dopiero po zakończeniu rund wstępnych.

Stadion pod Goricom

Historia obiektu sięga II wojny światowej, gdy w Podgoricy stacjonowały wojska Włoch. Żołnierze stworzyli boisko, na którym grali w wolnych chwilach. Po zakończeniu działań boisko pozostało i wkrótce (do 1947) powstały wokół niego trybuny, na których zaczęli zasiadać kibice Buducnosti. Niestety już w 1954 roku obiekt spłonął wraz z siedzibą klubu i wymagał odbudowy. Powstały trybuny wschodnia i zachodnia, a kolejne zmiany przyszły dopiero w 1975 roku.

W latach 1980. pojawiła się koncepcja dokończenia obiektu tak, by miał trybuny na 32 tys. widzów, jednak nigdy nie została zrealizowana. Zapotrzebowanie było, bowiem w czasach ligi jugosłowiańskiej stadion był prawie zawsze zapełniony do granic. W całej dekadzie udało się jednak tylko postawić maszty oświetleniowe (1989).

Na kolejne zmiany trzeba było czekać aż do 2004 roku, gdy stadion przeszedł lifting, a za bramkami urosły kolejne poziomy trybun z częściowym zadaszeniem. Cała widownia otrzymała miejsca siedzące.

Stadion Zhetysu

Stutysięczny Tałdykorgan na południowym wschodzie Kazachstanu będzie dla Lecha Poznań najdalszym celem w pucharowych wojażach. Nawet w samym Kazachstanie to jedno z mniej dostępnych miejsc. Dysponuje jednym stadionem piłkarskim, z którego na co dzień korzysta miejscowy zespół Żetysu, noszący historyczną nazwę tego regionu. Stadion składa się z dwóch trybun wzdłuż boiska i bieżni. Główna ma dwa poziomy, częściowe zadaszenie i skyboksy, podczas gdy przeciwległa jest odkryta.

Pojemność przekraczająca nieznacznie 5,5 tys. miejsc jest skromna, jednak wystarcza dla widzów zespołu. Średnio na meczach jest ich 2-3 tysiące.