Już samo przygotowanie placu budowy opóźniło inwestycję o trzy tygodnie. Jest pewne, że Flota nie zacznie rundy wiosennej ze zmodernizowaną trybuną główną. Ostatnie prace zakończą się w czerwcu – podało Radio Szczecin.

Otwarcie ofert nastąpiło w listopadzie, pierwsze prace miały ruszyć z początkiem grudnia. Ale nie ruszyły. Wykonawca planował bowiem pracować z płyty boiska, na co nie zgodził się zarządca obiektu. Trzeba było zrobić miejsce za trybuną. A to zajęło aż trzy tygodnie. Właściwie prace zaczęły się więc dopiero pod koniec roku, tymczasem termin 24 marca konieczny, by Flota mogła rozgrywać mecze u siebie, nie może być przesunięty.

Dziś wiadomo, że prace nad modernizacją nie skończą się w terminie. Betonowa konstrukcja przyszłego zadaszenia musi bowiem odczekać 28 dni do osiągnięcia swojej docelowej wytrzymałości. Tego czasu nie można skrócić jeżeli firma chce pracować zgodnie z prawem.

Oprócz dachu, zbudowany zostanie również budynek techniczny, z przeznaczeniem m.in. dla VIP-ów. Jednak już wcześniej ustalono, że konstrukcja ma być gotowa na rundę wiosenną w stanie surowym. Jego wykańczanie potrwa do czerwca.