Nowy projekt: Frank Clair Stadium

źródło: własne; autor: redakcja

Miał dwie wielkie trybuny, będzie miał tylko jedną. Druga powstanie od nowa i będzie znacznie mniejsza. Za to pozwoli znacznie lepiej zarobić na kibicach. A i wyglądem zdecydowanie przysłuży się estetyce obiektu.

Reklama

Początki tego stadionu sięgają 1908 roku, a to jak na Kanadę naprawdę kawał historii. W latach 60. stare trybuny zburzono i pojawiła się nowa główna, na północy stadionu, połączona z halą do hokeja. Ta trybuna stoi do dziś i postoi w kolejnych latach. Za to po paru latach prac zniknęła druga, do niedawna dwupoziomowa trybuna południowa.  Swój drugi poziom otrzymała właśnie w latach 60., a w 2008 roku zaczęła sektory tracić. Nietypowo, bo rozbiórkę zaczęto od usunięcia dolnych trybun, pozostawiając górny poziom z dachem. Można to zobaczyć na poniższym filmie:

Usuwanie górnych sektorów ruszyło w listopadzie 2011, a skończyło się ok. 3 tygodnie temu, w styczniu 2012. Tym razem obyło się bez implozji, masywna konstrukcja z żelbetu i stali była usuwana kawałek po kawałku. Dziś, gdy plac po południowej trybunie jest już uprzątnięty, można budować nową infrastrukturę.

Powstanie tu nowa, dwupoziomowa widownia rozdzielona okazałym pasem dedykowanych klientom biznesowym. Łącznie przestrzeni komercyjnej będzie 33 tys. m2, a w ramach tej samej inwestycji ma powstać  nowy fragment Lansdowne Park, w którym stoi obiekt, a także ok. 250 mieszkań. Takie warunki miasto ustaliło z deweloperem. Ten zapłaci część ceny za stadion, ale przez najbliższe 30 lat będzie za darmo korzystał z nowych budynków, oddając samorządowi tylko część zysków. W ten sposób ma odzyskać swój wkład (ok. połowa inwestycji) i zarobić na projekcie.

Frank Clair stadium

Stadion ma być gotowy z nową południową trybuną w 2014 roku, a cały kompleks w 2015. Trybuna południowa otrzyma częściowe zadaszenie z przepuszczającego światło materiału, podobny materiał zostanie wprowadzony nad północną trybunę. Nowa trybuna południowa z zewnątrz zostanie pokryta drewnem jak żaluzjami, dając z jednej strony ochronę wnętrza, a z drugiej pozwalając na przenikanie się stadionu i ogrodu botanicznego.

Mieszczący do niedawna 26,5 tys. widzów Frank Clair Stadium zmniejszy się do 24 tys. i już od 2013 roku ma być wykorzystywany przez zespół Ottawa Fury, który tym samym znalazł dla siebie stadion spełniający wymogi ligi MLS.

Reklama