Stadiony.net: Szczęśliwego 2012 Roku!

źródło: własne; autor: redakcja

Jeśli któryś rok ma być ważny dla polskich stadionów, to właśnie ten. Dlatego życzymy wszystkim Naszym Czytelnikom (a i sobie też), byśmy podsumowując 2012 rok mogli wymieniać same pozytywy!

Reklama

Z zakończeniem budów na Euro 2012 wyraźnie Polsce nie poszło i dwa z czterech stadionów wciąż są w budowie. Inwestorom i wykonawcom życzymy więc, by odtąd szło tylko sprawnie i zawsze terminowo. I może jeszcze niech pamiętają, że wydają/zarabiają nasze pieniądze, więc niech działają mądrze…

Rządowi, policji i służbom porządkowym życzymy, by Euro 2012 przebiegło jak należy. Może wtedy uzmysłowią sobie, że kibic nie jest taki straszny i niekoniecznie trzeba go traktować jak obywatela gorszej kategorii. Bardziej prawdopodobne jest co prawda, że ewentualny sukces przypiszą właśnie sobie i swoim działaniom, ale jest Sylwester, więc życzyć możemy.

Piłkarzom Reprezentacji życzymy, by Euro nie oznaczało dla polskiej piłki „jednoczenia się przed wielką katastrofą”, jak to ujął złotousty trener Smuda. Ligowcom życzymy, by na nowych stadionach dawali popis godny poziomu aren i dopingu. A że mamy jeszcze dwa kluby w europejskich pucharach, to – idąc na całość – Legii i Wiśle życzymy spotkania na narodowym stadionie Rumunii w finale Ligi Europy na początku maja.

Szczęśliwego Nowego Roku!

Operatorom stadionów życzymy, by kalendarz imprez był w 2012 roku wypchany po brzegi, zyski miały dużo zer na końcu, a wejściówki rozchodziły się jak świeże bułeczki. Bez zgrzytów organizacyjnych, bez niebezpiecznych incydentów, w ogóle bez problemów.

Kibiców zostawiliśmy na koniec, nie przypadkiem. Wam (i sobie), Drodzy Kibice, życzymy by wszystko to wymienione powyżej nie odbywało się Waszym kosztem. Żeby świetne imprezy i dobry futbol nie były zarezerwowane tylko dla tych z grubszym portfelem. Żeby chodzenie i jeżdżenie na mecze nie oznaczało przepychanek z ludźmi, którzy mają zapewnić nam wszystkim bezpieczeństwo. By nowy standard na stadionach nie oznaczał niższego standardu tworzonej atmosfery. By nowe przepisy były wprowadzane z myślą o Waszym interesie, bo to Wy dajecie sens stawianiu stadionów. I by inwestycje nie oznaczały długich miesięcy procedur, opóźnień na budowie, zamykania sektorów przyjezdnych i innych problemów, których dziś niestety Wam nie brakuje.

Kończąc – bo i tak wszyscy pewnie już się dobrze bawicie – życzymy Wyjątkowego 2012 Roku!

Reklama