Wrocław: Policja ma zastrzeżenia

źródło: Gazeta.pl; autor: michał

Co prawda o przesunięciu piłkarskiej inauguracji mówić nie można, ale na pewno niektóre rzeczy będą jeszcze wymagały pracy. Na czele listy jest system monitoringu, problemem mogą być też trwające wewnątrz obiektu prace – pisze Gazeta.pl.

Reklama

Wrocławski stadion na Euro 2012 jest już po wizytacji policji. Co wiadomo o opinii funkcjonariuszy? Jak dotąd nic, przynajmniej oficjalnie. - Na razie analizujemy to, co zastaliśmy na stadionie. W piątek wydamy opinię o bezpieczeństwie obiektu i prześlemy swoje uwagi do organizatora meczów. Niestety, na tym etapie naszej analizy nie mogę niczego więcej ujawnić – zaznacza w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Paweł Petrykowski, rzecznik wrocławskiej policji.

Za to nieoficjalnie wiadomo, że pewne rzeczy trzeba jeszcze zrobić. Listę otwiera system identyfikacji i monitoringu, bo na razie nie funkcjonuje. Sprzęt jest kupiony, ale nie doczekał się jeszcze instalacji.

Wiemy także, że policja ma zastrzeżenia, że na terenie stadionu wciąż trwają pewne prace. W koronie obiektu wykańczane są powierzchnie handlowe i usługowe, a więc miejsca, gdzie będą bary, restauracje czy sklepy.

Opinia policjantów trafi w piątek do Śląska Wrocław, bo to on ma być organizatorem meczu z Lechią zaplanowanego na 28 października. Jednak wszelkie niedociągnięcia spadną na barki spółki Wrocław 2012, bo Śląsk obiekt będzie tylko wynajmował i sam zmian wprowadzać nie może. W tej chwili nie można mówić o przesuwaniu terminu piłkarskiego otwarcia Stadionu Miejskiego, bo w razie uwag jest czas na zastosowanie się do nich.

Reklama