Gliwice: Piast testuje monitoring i zaprasza na otwarcie

źródło: Sport.pl / Piast-Gliwice.eu; autor: michał

Monitoring i identyfikacja jeszcze nie działają idealnie, ale to powinno się zmienić już w poniedziałek. I choć przedstawiciele PZPN będą wizytować obiekt dopiero dwa dni przed meczem otwarcia, Piast już zaprasza swoich kibiców i zapowiada kampanię promocyjną.

Reklama

W środę na nowym gliwickim stadionie testowano monitoring. Testy pokazały, że nie wszystko działa prawidłowo, ale w Piaście są spokojni, że to nie zepsuje im otwarcia. - 160 kamer na stadionie jest ze sobą zintegrowanych. Poza systemem zostały jeszcze cztery, które są zamontowane, ale jeszcze niezintegrowane. Na kropkę nad „i” trzeba więc jeszcze poczekać. Wykonawca twierdzi, że to system lepszy niż na stadionie Cracovii - podkreśla Drabicki w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Zapowiada jednocześnie, że wszystkie elementy odpowiadające za monitoring, identyfikację i kontrolę dostępu mają działać do poniedziałku. Dopiero na tej podstawie opiniować stadion będzie policja, następnie 3 listopada zweryfikuje go komisja licencyjna PZPN. Ostatecznej zgody na rozegranie meczu udziela prezydent miasta.

Stadion Piasta czeka na kibiców Fot: Jakub Kowalski

Stadion Piasta będzie więc kolejnym obiektem, który zgodę na wpuszczenie kibiców otrzyma rzutem na taśmę, najwcześniej parę dni przed samym wydarzeniem. Jednak w klubie nie będą czekać do ostatniej chwili, bo i tak dotąd nie było niemal żadnych informacji odnośnie meczu. Brak pewności związany z napiętym harmonogramem zatrzymał kampanię promującą spotkanie z Wisłą Płock zaplanowane na przyszłą sobotę.

- Do tej pory działania promocyjne musiały być wstrzymywane, ale lada dzień ruszamy z kampanią informacyjną, zachęcając wszystkich fanów Piasta Gliwice do aktywnego w niej uczestnictwa - mówi rzecznik prasowy, Przemysław Plisz. Piast podał już, że nie będzie koncertu przy okazji otwarcia, ale za to okazjonalnej oprawy nie zabraknie.

Zachęcać do przyjścia mają ceny. Bilety będą kosztowały od 7 do 13 zł, a do końca rundy jesiennej fani Piasta nie będą potrzebowali kart kibica, by wejść na obiekt. Zaczną je wyrabiać dopiero przed wiosennymi meczami.

Reklama