Wczoraj miała ruszyć dystrybucja wejściówek na mecz Polski z Niemcami – przypomina Gazeta.pl. Ale chętni na „reprezentacyjną inaugurację” PGE Areny muszą uzbroić się w cierpliwość – najpewniej do przyszłego tygodnia.

Według lipcowych zapowiedzi prezesa PZPN Grzegorza Lato sprzedaż biletów na mecz Polska-Niemcy (6 września) miała ruszyć w poniedziałek, 1 sierpnia. - Na tę chwilę nie mam żadnych informacji na ten temat. Myślę, że pod koniec tygodnia będę mogła powiedzieć więcej – mówi jednak Agnieszka Olejkowska, rzecznik prasowy PZPN, zagadnięta przez „Gazetę Wyborczą”.

Dystrybucja biletów na Niemcy nie ruszy więc najpewniej w tym tygodniu. Znane są za to ceny wejściówek, które mimo prestiżu rywala są nieznacznie niższe niż te pierwotnie zapowiadane przez PZPN na towarzyski mecz z Francją. Przypomnijmy, że wstępnie Związek chciał „zawołać” od kibiców od 80 do 240 zł. Ostatecznie mecz przeniesiono z Gdańska do Warszawy, a ceny spadły prawie o połowę.

Tym razem najtańsza wejściówka kosztować będzie 60 zł – za miejsce w narożniku. Koszt najdroższych wejściówek jest taki, jak w przypadku wstępnej wyceny meczu z Francją – 240 zł. Przypomnijmy jednak, że PZPN zaproponował zniżki – dla kobiet 25%, dla seniorów 50%, a dla rodzin specjalny sektor ze zniżkami w przypadku pociech do 12 roku życia.