Zakazywanie kobietom wstępu na stadiony to szokująca metoda na ich ochronę przed chamstwem. A ponieważ wielu naszych czytelników na mecze chodzi, zapytaliśmy Was, dlaczego to robicie. Niestety, Irańczycy pewnie tego nie zobaczą. Za to niektórzy z Was zobaczą irański „Offside”.

Poniżej możecie przeczytać wybrane odpowiedzi na konkursowe pytanie „Dlaczego w ogóle chcesz wejść na stadion?!”. Te słowa słyszą młode dziewczyny od aresztujących je żołnierzy, którzy nie rozumieją, po co kobieta chce iść na mecz. Oto odpowiedzi naszych czytelników, z których część otrzymuje wejściówki na dzisiejszy pokaz filmu „Offside” w katowickim Kinoteatrze Rialto. Na początek, jedyna kobieta w tym gronie...

Nie wejdę na stadion, nie pójdę też do kina na ten film. Nie jestem z Katowic. Ale piszę, bo decyzja o pójściu na mecz lub pozostaniu w domu powinna zawsze należeć do mnie. Nie wyobrażam sobie, że ktoś może tak po prostu uznać stadion za miejsce wyłącznie dla mężczyzn. Współczuję kobietom w Iranie. Asia

Wchodzę na stadion po to, by móc poczuć się częścią jego historii. Bartosz

Ponieważ chcę. Bo kocham swoją drużynę, uwielbiam przebywać ze znajomymi na trybunach i wspierać Naszych. Nie życzę sobie, żeby politycy, dziennikarze i działacze, którzy nas nie rozumieją, narzucali nam ograniczenia i konkretne postawy. Tomek

Aby przeżyć niezapomniane emocje, doświadczyć wspaniałych chwil w gronie innych ludzi, którym przyświeca ten sam cel. W grupie siła. Stadion jest tym, czym kiedyś koloseum, miejscem walki, a to przyciąga ludzi, ważne by walka była uczciwa, a wygrał lepszy. Wojtek

Przed telewizorem widać wszystko jak na dłoni, ale na stadionie mecz się czuje. Nie ma powtórek, ale przecież obejrzę jak wrócę. Mecz w tv można zapomnieć, mecz na trybunach to inna bajka. Andrzej