Bezpieczeństwo: Jak to się robi w Holandii?

źródło: własne; autor: michał

Bezpieczny transport 30 000 kibiców w kilkuset autobusach brzmi jak nie lada wyzwanie. Ale może się odbyć bez żadnych incydentów, co zaobserwowali polscy socjologowie podczas finału Pucharu Holandii. Zapraszamy na relację dr. Radosława Kossakowskiego.

Reklama

Polscy socjologowie z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu już na początku 2010 roku dowiedzieli się, że ich projekt badania kibiców Lechii Gdańsk i Twente Enschede dojdzie do skutku. Od tego czasu przeprowadzili wiele wywiadów i odbyli też wizyty na meczach obu klubów. Ostatnią był wyjazd z ultrasami z grupy Vak-P na mecz finałowy Pucharu Holandii w Rotterdamie.

Na neutralnym stadionie zmierzyły się Twente i Ajax, ale De Kuip – jako obiekt wielkiego rywala Ajaksu – trudno tak naprawdę nazwać neutralnym. Mimo to podczas meczu nie doszło do poważnych incydentów, a do zabezpieczenia było 17,5 tys. kibiców z Enschede, 12,5 z Amsterdamu i ok. 10 tys. miejscowych – tyle ze względów bezpieczeństwa pomieścił podczas finału słynny rotterdamski stadion. Zapraszamy na relację dr. Radosława Kossakowskiego z majowego wyjazdu.

Zobacz najnowszą publikację: Jak to się robi w Holandii.

Reklama